Już w ten weekend wybory prezydenckie 2025. Choć debaty i programy wyborcze dominują w kampanii, to także samochody, jakimi poruszają się kandydaci na prezydenta Polski, zdradzają sporo o ich stylu życia i podejściu do codzienności. Dzięki analizie firmy CARFAX wiemy już, kto z czołowych pretendentów do najwyższego urzędu w państwie stawia na praktyczność, a kto na prestiż.
Wybory prezydenckie 2025. Czym jeżdżą kandydaci na prezydenta Polski?
Wybory prezydenckie 2025 to nie tylko starcie wizji i poglądów, to także interesująca rywalizacja motoryzacyjna. Adrian Zandberg, reprezentujący partię Razem, może pochwalić się wyjątkowo „ludowym” wyborem. Jego Ford Focus z 2018 roku to absolutny hit polskiego rynku wtórnego. Według danych CARFAX po naszych drogach jeździ aż 437 tysięcy takich modeli, z czego niemal 12 tysięcy pochodzi z tego samego rocznika co auto “potężnego Duńczyka”.
Statystyczny Ford Focus z 2018 roku ma przebieg około 120 tysięcy kilometrów. Co ciekawe, 60% z nich ma w swojej historii uszkodzenia, a aż 70% wymaga dokładniejszego sprawdzenia przed zakupem. To jednak nie odstrasza kierowców – model ten wciąż cieszy się ogromną popularnością.
Z kolei reprezentantka Lewicy, Magdalena Biejat, również wybrała samochód, który świetnie wpisuje się w gust przeciętnego Kowalskiego. Jej Toyota Auris z 2017 roku to drugie najpopularniejsze auto w zestawieniu – w bazie CARFAX znajduje się ich około 130 tysięcy, a z tego konkretnego rocznika – ponad 11 tysięcy.
Auris wypada nieco gorzej pod kątem historii serwisowej – 71% ma za sobą jakieś kolizje, a 77% może kryć różne ryzyka. Mimo to, aż 27% wciąż należy do pierwszego właściciela, co pokazuje, iż użytkownicy chętnie trzymają się tego modelu.
Mentzen na hulajnodze?
Jeśli szukać prestiżu, to trzeba spojrzeć w stronę Volvo. Sławomir Mentzen, lider Konfederacji, korzysta z najnowszego auta w tym zestawieniu – Volvo XC90 z 2022 roku. Ten luksusowy SUV to prawdziwy kolos, którego średni przebieg to zaledwie 34 tysiące kilometrów. Co więcej, tylko połowa egzemplarzy ma na koncie jakiekolwiek uszkodzenia – to najlepszy wynik wśród analizowanych modeli.
Z oświadczenia majątkowego wynika, iż Mentzen, oprócz XC90, ma też prawo korzystania z Mercedesa E Coupe, również z 2022 roku. Mimo iż przez memizację swojego wizerunku, kojarzony jest głównie z hulajnogami, jego wybór motoryzacyjny sugeruje zamiłowanie do wygody i prestiżu.
Z kolei Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej, stawia na znacznie starsze Volvo – model XC70 z 2011 roku. Auto to ma już swoje lata, a jego średni przebieg wynosi ponad 250 tysięcy kilometrów. Dodatkowo 91% egzemplarzy tego modelu to pojazdy z potencjalnymi niejasnościami w historii – rekordowy wynik w tej grupie.
A co z Hołownią i Nawrockim?
Szymon Hołownia, lider Polski 2050, zgodnie ze swoim majątkowym oświadczeniem, nie posiada samochodu. Być może stawia na ekologię i transport publiczny – co zresztą pasuje do jego wizerunku, ale dużo bardziej prawdopodobne jest, iż jako marszałek Sejmu, podobnie jak na przykład prezydent czy premier, korzysta z usług kierowców Służby Ochrony Państwa.
W przypadku Karola Nawrockiego, kandydata obywatelskiego wspieranego przez PiS, jego aktualne oświadczenie majątkowe nie zostało jeszcze upublicznione. Z uwagi na zbliżającą ciszę wyborczą oraz obietnice wytłumaczenia się kandydata z – mówiąc delikatnie – nieścisłości związanych z pewnym mieszkaniem, możliwe iż nastąpi to przed drugą turą wyborów.

Wybory prezydenckie 2025 będą nie tylko wyborem wizji Polski, ale także – trochę z przymrużeniem oka – stylu życia kandydatów. Od luksusowych SUV-ów, przez sprawdzone kompakty, aż po brak auta – każdy z polityków prezentuje inną filozofię mobilności. Który styl najbardziej odpowiada Tobie?
Unia Europejska schodzi z tonu i łagodzi normy emisji dla aut spalinowych!