Wyjaśniamy wskaźniki – czym jest Dominacja Bitcoina i co mówi o rozpoczęciu altseasonu?

3 tygodni temu
Zdjęcie: Wyjaśniamy wskaźniki - czym jest Dominacja Bitcoina i co mówi o rozpoczęciu altseasonu?


Dla każdego, kto próbuje zrozumieć rytm rynku kryptowalut, istnieje jeden wskaźnik, który działa jak kompas w oceanie spekulacji. Dominacja Bitcoina, z pozoru prosty procent, w rzeczywistości opowiada fascynującą historię o tym, dokąd płynie kapitał i jakie nastroje kierują inwestorami. A co dzieje się gdy ten wskaźnik zaczyna spadać? To może być sygnał, iż zbliża się altseason – okres, w którym altcoiny generują zwroty znacznie przekraczające Bitcoina.

Walka o kapitał na rynku kryptowalut

Dominacja Bitcoina to nic innego jak udział pierwszej kryptowaluty w całkowitej kapitalizacji rynku cyfrowych aktywów. jeżeli Bitcoin ma dominację na poziomie 55%, oznacza to, iż ponad połowa wartości całego rynku kryptowalut jest skupiona w BTC, a pozostałe 45% przypada na wszystkie pozostałe projekty – od Ethereum po najmniejsze tokeny.

Ten wskaźnik to lustro odzwierciedlające nieustanną konkurencję o kapitał. Z jednej strony stoi Bitcoin – cyfrowe złoto, bezpieczna przystań dla ostrożnych inwestorów. Z drugiej – tysiące altcoinów obiecujących wyższe zyski, ale niosących ze sobą znacznie większe ryzyko.

Jak ewoluowała dominacja BTC? Krótka historia przesunięć kapitału

Historia dominacji Bitcoina to opowieść o innowacjach technologicznych, które wielokrotnie przewartościowywały rynek. W pierwszych latach istnienia kryptowalut, między 2009 a 2016 rokiem, Bitcoin był niemal synonimem całego rynku. Jego dominacja utrzymywała się powyżej 90%, a choćby 95%. Altcoiny jak Litecoin czy Ripple istniały, ale były traktowane jako niszowe eksperymenty bez realnego wpływu na strukturę rynku.

Pierwsza rewolucja przyszła w 2017 roku wraz z boomem ICO. Ethereum wprowadziło standard ERC-20, który umożliwił każdemu stworzenie własnego tokena i przeprowadzenie publicznej zbiórki funduszy. Efekt był spektakularny – dominacja Bitcoina spadła z ponad 85% w lutym 2017 roku do historycznego minimum około 38% w styczniu 2018 roku. To był przełomowy moment, który pokazał, iż rynek kryptowalut to coś więcej niż tylko Bitcoin.

Następna wielka fala nadeszła w latach 2020-2021, gdy Ethereum ponownie stało się katalizatorem zmian. „DeFi Summer” wprowadził koncepcję „liquidity mining” – wydobywania płynności – która przyciągnęła miliony inwestorów w poszukiwaniu wysokich zysków. Ten cykl był bardziej dojrzały i narracyjny, z kapitałem rotującym między sektorami takimi jak zdecentralizowane finanse, NFT czy GameFi. Bitcoin ponownie stracił grunt pod nogami, z dominacji powyżej 70% na początku 2021 roku spadając do około 40% w maju tego samego roku.

Współczesny krajobraz, kształtowany od 2024 roku, przyniósł nową dynamikę. Po krachu wywołanym upadkiem FTX i Luny, rynek zmienił się fundamentalnie. Uruchomienie spotowych ETF-ów na Bitcoina w Stanach Zjednoczonych (takich jak IBIT od BlackRock) sprowadziło kapitał instytucjonalny, który skoncentrował się głównie na BTC. Jednocześnie platformy do tworzenia memecoinów, jak Pump.fun, napędzają wzrost altcoinów. Teraz, gdy euforia wokół memecoinów osłabła, koncentracja kapitału w Bitcoinie działa jak przeciwwaga dla altcoinów, potencjalnie ustanawiając wyższe „minimum” dla dominacji BTC.

Krótka historia ewolucji dominacji bitcoina. Źródło: CoinGecko

Anatomia cyklu rynkowego – jak rozpoznać nadchodzący altseason

Altseason nigdy nie pojawia się przypadkowo. To wyraźna faza cyklu rynkowego, w której altcoiny jako całość generują zwroty znacząco przewyższające Bitcoina. Te okresy następują według przewidywalnego wzorca rotacji kapitału, gdy nastroje inwestorów ewoluują od awersji do ryzyka w stronę poszukiwania wyższych zysków.

Typowy cykl rozwija się w czterech fazach, które odzwierciedlają rosnący apetyt na ryzyko.

Faza pierwsza to przewodnictwo Bitcoina. Nowa hossa niemal zawsze zaczyna się od napływu kapitału do BTC. Jego cena rośnie gwałtownie, przewyższając rynek altcoinów, co powoduje wzrost dominacji Bitcoina. To moment, gdy ostrożni inwestorzy wracają na rynek, ale jeszcze nie są gotowi na większe ryzyko.

Faza druga przynosi nadrabianie zaległości przez Ethereum i Solanę. Gdy Bitcoin osiąga już znaczące wzrosty i jego cena zaczyna się konsolidować, apetyt inwestorów na ryzyko rośnie. Kapitał zaczyna płynąć do innych popularnych aktywów. W tej fazie dominacja BTC zwykle się stabilizuje lub zaczyna powoli spadać.

Faza trzecia to rajd dużych altcoinów. Gdy zarówno Bitcoin, jak i inne główne aktywa już zyskały na wartości, pieniądze kontynuują swoją podróż w dół krzywej ryzyka, trafiając do ugruntowanych altcoinów o dużej kapitalizacji. To właśnie w tym momencie naprawdę zaczyna się altseason, a dominacja BTC zaczyna spadać wyraźniej.

Faza czwarta to pełny altseason i euforia. To okres maksymalnej spekulacji, gdy rajd obejmuje cały rynek altcoinów – projekty o średniej, małej i choćby mikroskopijnej kapitalizacji. Ten okres charakteryzuje się eksplozyjnymi, szeroko zakrojonymi wzrostami, a dominacja BTC osiąga swoje cykliczne minima.

Konkretne sygnały, iż altseason jest blisko

Kombinacja kilku sygnałów może sugerować, iż altseason jest tuż za rogiem. Spadająca dominacja Bitcoina to najbardziej bezpośredni wskaźnik – historycznie, przełamanie poziomu wsparcia w zakresie 55-65% często poprzedzało znaczące rajdy altcoinów.

Konsolidacja ceny Bitcoina jest równie istotna. Altseasony rzadko rozpoczynają się, gdy Bitcoin znajduje się w parabolicznym trendzie wzrostowym. zwykle zapalają się dopiero po silnym rajdzie BTC, gdy jego cena zaczyna poruszać się w bok, dając altcoinom „pozwolenie” na własne wzrosty.

Rosnąca kapitalizacja rynku altcoinów to najważniejsze potwierdzenie. Najbardziej przydatne są wykresy TOTAL2 (całkowita kapitalizacja rynku kryptowalut z wyłączeniem Bitcoina) oraz TOTAL3 (z wyłączeniem zarówno Bitcoina, jak i Ethereum).

Zwiększony wolumen obrotu altcoinami na różnych giełdach to wyraźny znak rosnącego zainteresowania inwestorów.

Stablecoiny – czynnik, który może zmylić analityków

Analiza dominacji byłaby niepełna bez uwzględnienia stablecoinów – aktywów zaprojektowanych tak, by utrzymywać stabilną wartość poprzez powiązanie z zewnętrznym aktywem, najczęściej USD. Problem polega na tym, iż stablecoiny są wliczane do całkowitej kapitalizacji rynku kryptowalut.

Każdy dolar trzymany w USDT czy USDC zwiększa całkowitą kapitalizację rynku, działając jako siła rozwadniająca udział Bitcoina w rynku. Dolar w USDT jest liczony jako część kapitalizacji „altcoinów”, mimo iż nie jest to inwestycja spekulacyjna.

To stwarza potencjał do poważnej błędnej interpretacji. W scenariuszu „ucieczki od ryzyka”, gdy inwestorzy sprzedają zarówno Bitcoina, jak i spekulacyjne altcoiny na rzecz stablecoinów, napływ do stablecoinów może podtrzymać całkowitą kapitalizację rynku na korzyść altcoinów, podczas gdy kapitalizacja Bitcoina spada. To powoduje spadek dominacji BTC, co niedoświadczony analityk może uznać za sygnał hossy dla altcoinów, gdy w rzeczywistości rynek doświadcza ucieczki do bezpiecznych aktywów.

Narzędzia do identyfikacji altseasonu

Platformy takie jak CoinGecko oferują najważniejsze wykresy: całkowitej kapitalizacji rynku kryptowalut, dominacji Bitcoina i pozostałych top 10 kryptowalut, kapitalizacji stablecoinów (który działa jako odwrotny wskaźnik nastrojów rynkowych) oraz kapitalizacji altcoinów wykluczającej Bitcoina.

TradingView dostarcza zaawansowanych narzędzi do analizy wykresów. Szczególnie wart uwagi jest ticker CRYPTOCAP:OTHERS.D, który mierzy dominację wszystkich kryptowalut z wyłączeniem top 10 pod względem kapitalizacji. Silny, trwały wzrost wskaźnika OTHERS.D może wskazywać, iż trwa szeroki rajd napędzany wysokim apetytem na ryzyko.

Glassnode to platforma analityczna on-chain, która dostarcza fundamentalnych danych pozwalających zrozumieć, dlaczego wskaźniki dominacji się przesuwają – śledząc przepływy kapitału i zachowania długoterminowych posiadaczy.

Jak odnaleźć się podczas altseasonu?

Podejście dynamiczne pozwala inwestorowi dostosować portfel do panującej fazy rynkowej. Gdy dominacja BTC jest wysoka i w wyraźnym trendzie wzrostowym, warto rozważyć portfel znacząco przeważony Bitcoinem. Gdy dominacja BTC pokazuje oznaki szczytu, można strategicznie rotować kapitał – zwykle przenosząc część alokacji z Bitcoina najpierw do Ethereum i Solany. Gdy dominacja BTC spada, a wskaźniki takie jak rosnący OTHERS.D się pojawiają, trader może rozważyć zwiększenie alokacji w szerszym rynku altcoinów.

Zarządzanie ryzykiem wymaga kombinacji sygnałów. Rosnąca dominacja BTC, szczególnie gdy występuje jednocześnie z rosnącą dominacją USDT, to silny sygnał „ucieczki od ryzyka” i strachu na rynku. Najsilniejszy sygnał „apetytu na ryzyko” to spadająca dominacja BTC w parze ze spadającą dominacją USDT – co wskazuje, iż kapitał z boku jest aktywnie wdrażany na rynek.

Kompas w cyfrowym oceanie

Zrozumienie dominacji altcoinów to potężne narzędzie do odczytywania struktury, nastrojów i cyklicznej natury rynku kryptowalut. Klucz do nawigacji często polega na wykorzystaniu tej wiedzy do identyfikacji faz rotacji kapitału i wychwycenia jasnych, wymiernych sygnałów zapowiadających początek altseasonu.

Łącząc analizę dominacji BTC z dodatkowymi sygnałami z OTHERS.D i kontekstualizując je przez odwrotny wskaźnik nastrojów, jakim jest dominacja stablecoinów, traderzy mogą zbudować solidną strukturę analityczną. W ewoluującym rynku, coraz bardziej wpływanym przez kapitał instytucjonalny i narracyjne rotacje sektorowe, zrozumienie dominacji altcoinów i powiązanych wskaźników pozwolą Ci eksplorować możliwości w świecie cyfrowych aktywów z większą świadomością i precyzją.

Idź do oryginalnego materiału