2 miesięcy temu
Długo oczekiwana sprzedaż Pakistańskich Międzynarodowych Linii Lotniczych (Pakistan International Airlines), narodowego przewoźnika lotniczego tego kraju, opóźni się. Jest to kolejny poślizg, towarzyszą mu także pytania i niejasności dot. kondycji firmy.
Zgodnie z pierwotnym założeniem, przełom w sprawie prywatyzacji Pakistan International Airlines miał doczekać się ogłoszenia do dnia niepodległości tego kraju, czyli do 14. sierpnia. Ale wiadomo, iż tak się nie stanie. Rząd najpierw poinformował, iż przesuwa termin o 10 dni. Teraz zaś ogłoszono, iż aukcja udziałów w firmie (od 51 do 100%) odwlecze się o kolejne dwa miesiące.
Powodem tegoż ma być konieczność przeprowadzenia audytu i zebrania informacji nt. kondycji Linii. Na informacje te mają czekać potencjalni kupcy, sama zaś sytuacja firmy stanowi w dużej mierze niewiadomą. Wiadomo, iż Pakistan International Airlines od co najmniej dwóch dekad przynoszą straty. Jest to zaskakująco mało zaskakujące w przypadku państwowego monopolisty.
Dane szczegółowe dotyczące jej działalności pochodziły jednak dotad z oficjalnych źródeł rządowych. Innymi słowy, ich wiarygodność stała pod sporym znakiem zapytania. Tymczasem potencjalni nabywcy mają szereg kwestii do wyjaśnienia. Dotyczą one m.in. stanu kont firmy, porozumień leasingowych na samoloty, ich stanu technicznego, a także siatki połączeń i zezwoleń na lądowania.
Sprzedaż Pakistan International Airlines jest jednym z warunków, który Międzynarodowy Fundusz Walutowy narzucił Pakistanowi. Kraj ten zabiega o finansowanie z funduszu w związku z, mówiąc oględnie, mało optymistyczną sytuacją budżetową. Jak zwykle w takim przypadku, wiąże się jednak ono z szeregiem bolesnych reform. Niewykluczone, iż rząd Pakistanu nie pali się zanadto do sprzedaży.
Obecnie jego przedstawiciele mieli nie odpowiedzieć na zapytania medialne dot. prywatyzacji linii.
