Wymyślił sobie kraj i sprzedawał jego obligacje! Jak szkot Gregor MacGregor oszukał inwestorów

1 rok temu

Dwa wieki temu przedsiębiorczy Szkot Gregor MacGregor wykorzystał swoją wyobraźnię do osiągnięcia ogromnych zysków. Tyle iż w przeciwieństwie do wynalazców i przemysłowców, którzy charakteryzowali tamtą epokę, był zwykłym oszustem. Gregor MacGregor był poszukiwaczem przygód goniącym za pieniędzmi i sławą, który nabrał tysiące Brytyjczyków i pozbawił ich oszczędności życia, a części z nich choćby samego życia. Szkot zmyślił państwo Poyais, którego obligacje sprzedawał z krociowymi zyskami. Poyais miało być legendarnym miejscem. Krajem gdzie złoto rzekomo płynęło strumieniami, a w ziemi z łatwością można było znajdować kamienie szlachetne.

Gregor MacGregor – jeden z największych oszustów finansowych XIX wieku

Kupuj akcje bez prowizji przez XTB

Brak prowizji do obrotu 100 tys. euro miesięcznie!

Załóż konto
Wysokie oprocentowanie wolnych środków od Freedom24

Nawet ponad 6% odsetek rocznie!

Załóż konto
Zyskaj 100 złotych od Goldsaver

Podaj kod DNA100 podczas rejestracji!

Załóż konto

Inwestorzy szukali lepszych stóp zwrotu

Trzeba przyznać, iż MacGregor miał szczęście do czasów, w jakich się urodził. Dzisiaj taki przekręt raczej by nie przeszedł. Relacja w mediach społecznościowych ze zmyślonego kraju byłaby prawdopodobnie hitem w sieci. Jednak na początku XIX wieku nie było ani telefonów ani satelit. Ludzie nieco bardziej wierzyli sobie na słowo.

W tamtym czasie inwestorzy z całego świata poszukiwali nowych możliwości lokowania swojego kapitału. Jeszcze jakiś czas temu dobrym miejscem do inwestowania w obligacje państwowe była Wielka Brytania. Niestety po Wojnach Napoleońskich zadłużony do granic możliwości skarbiec królewski musiał obniżyć oprocentowanie nowych serii obligacji skarbowych. Inaczej Zjednoczone Królestwo by zbankrutowało.

W 1815 r. stosunek długu Wielkiej Brytanii do PKB wyniósł 226%, co było rekordem. Aby ograniczyć gwałtownie rosnące płatności odsetkowe, rząd obniżył rentowność do zaledwie 3%. W rezultacie brytyjscy inwestorzy byli zmuszeni „polować na zyski” gdzie indziej. Na celowniku wielu inwestorów znalazła się Ameryka Łacińska. Brytyjscy spekulanci gwałtownie porzucili 3-procentowe brytyjskie obligacje na rzecz 25% rentowności w krajach takich jak Peru i Chile. Na tym spekulacyjnym rynku ktoś łatwo mógł wymyślić fałszywy kraj Ameryki Łacińskiej i wprowadzić na londyńską giełdę jego obligacje.

Oprocentowanie obligacji brytyjskich na początku XIX wieku

https://twitter.com/InvestorAmnesia/status/1709234932952817732?s=20
Dołącz do nas na Twitterze oraz YouTube i bądź na bieżąco!

Gregor MacGregor przeprowadził agresywną kampanię sprzedażową

MacGregor przeprowadził agresywną kampanię sprzedażową. Udzielał wywiadów w gazetach ogólnokrajowych, angażował publicystów do pisania reklam i ulotek, a także komponował i śpiewał ballady związane z Poyais na ulicach Londynu, Edynburga i Glasgow. Jego proklamacja skierowana do Poyerów była rozprowadzana w formie ulotek. W połowie 1822 roku w Edynburgu i Londynie ukazał się 355-stronicowy przewodnik, przeznaczony głównie do użytku osadników – „ Szkic brzegu Mosquito, łącznie z terytorium Poyais”. To rzekome dzieło „kapitana Thomasa Strangewaysa”, było w rzeczywistości napisane przez samego MacGregora, albo przez jego wspólników.

Publicyści MacGregora opisali klimat państwa Poyais jako „wielce komfortowy” i wprost idealny dla wszystkich Europejczyka. W państwie miało być o wiele cieplej i słoneczniej niż w deszczowej Wielkiej Brytanii. Sami mieszkańcy państwa mieli być bardzo towarzyscy i przyjaźni. Gleba była tak żyzna, iż ​​rolnik mógł bez trudności zebrać trzy zbiory kukurydzy lub uprawiać rośliny dochodowe, takie jak cukier czy tytoń. Ryb i zwierzyny łownej było tak dużo, iż człowiek mógł polować lub łowić ryby przez jeden dzień i przynieść tyle, aby wyżywić swoją rodzinę przez tydzień.

Stolicą było St. Joseph, kwitnące nadmorskie miasteczko z szerokimi brukowanymi bulwarami, budynkami kolumnadowymi i rezydencjami, zamieszkiwane przez aż 20 000 mieszkańców. Miasto posiadało teatr, operę i katedrę z kopułą. Znajdował się tam także Bank of Poyais, izby parlamentu Poyaisian i pałac królewski. Podsumowując cud, miód i orzeszki.

Rycina ze Szkicu brzegu Mosquito , rzekomo przedstawiająca „port rzeki Black na terytorium Poyais”

https://en.wikipedia.org/wiki/Gregor_MacGregor

Bierz 6% zysku i o nic nie pytaj

W momencie, gdy sława zmyślonego państwa urosła wystarczająco, MacGregor, jako samozwańczy władca Poyais zaczął oferować obligacje oprocentowane na 6 procent. Brytyjska opinia publiczna chętnie kupowała ten wysokodochodowy dług, nieświadoma, iż ​​Poyais nie jest prawdziwy. W sumie MacGregor z sukcesem wyemitował obligacje Poyais o wartości 32 milionów funtów (wartości z 2023 r.). Część osób była tak zafascynowana nową ziemią obiecaną, iż oprócz zakupu obligacji postanowiła osiedlić się w państwie marzeń.

W sumie z 240 dusz, które wyruszyły w tę zdradziecką podróż, tylko 60 przeżyło. Ci którzy przeżyli, wszędzie rozpowiadali o wielkim przekręcie szkota. Polyais nie istniało, a ich obligacje były bezwartościowe! Nazwany przez „The Economist” „Królem oszustwa” MacGregor ostatecznie wrócił do Wenezueli, podając się za towarzysza broni Simona Bolivara – uzyskał specjalną emeryturę. Zmarł w 1845. Historia Gregora MacGregora, jak i przypadek legendarnego przekrętu Jahna Law pokazują, iż do zbyt dobrze rokujących inwestycji należy podchodzić z dużą rezerwą.

„Dolar” Banku Poyais wydrukowany w Szkocji. MacGregor wymienił te bezwartościowe banknoty swoim potencjalnym osadnikom, zabierając w zamian ich prawdziwe brytyjskie pieniądze.

https://www.linkedin.com/pulse/tch-gregor-macgregor-cazique-poyais-daniel-dematos/

Do zarobienia,
Karol Badowski

Porcja informacji o rynku prosto na Twoją skrzynkę w każdą niedzielę o 19:00
67
5
Idź do oryginalnego materiału