Wyniki Orlenu i ceny paliw. Według PiS "szokujące", w ocenie MAP "bardzo dobre"

4 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


W Sejmie gorąca dyskusja o gorszych wynikach Orlenu za 2024 rok i cenach paliw. - Orlen łupi klientów detalicznych, a jednocześnie ma katastrofalne wyniki finansowe - ocenił poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk. Zdaniem wiceministra aktywów państwowych, wyniki są "bardzo dobre". - To za błędy poprzedników wszyscy dzisiaj płacimy - odpowiedział Robert Kropiwnicki.


W czwartek (24 kwietnia) w Sejmie dyskutowano o wynikach Grupy Orlen, które za 2024 rok okazały się gorsze niż w 2023 r. Tematem rozmów były także ceny paliw na stacjach. Średnia cena benzyny 95-oktanowej spadła przed Wielkanocą poniżej 6 zł - w czwartek wyniosła 5,81 zł.


Wyniki Orlenu. Według PiS "szokujące", w ocenie MAP "bardzo dobre"


Wyniki Orlenu za 2024 rok - w ocenie posła PiS Zbigniewa Kuźmiuka - są szokujące. - Zysk netto jest 15-krotnie niższy niż w 2023 r. Co więcej, obroty firmy i wartość sprzedaży spadły o blisko jedną piątą, w sytuacji gdy ceny paliw, gazu i prądu dostarczanego przez grupę wyraźnie wzrosły - według GUS-u o ponad 16 proc. - powiedział podczas sejmowej dyskusji.Reklama


Wskazywał, iż zysk jest niższy mimo tego, iż ze sprzedaży detalicznej paliw zysk jest wyższy o prawie miliard złotych, a ze sprzedaży energii elektrycznej i gazu - o 3 mld złotych. - Czyli Orlen łupi klientów detalicznych, a jednocześnie ma katastrofalne wyniki finansowe - ocenił.
Wyniki Orlenu zupełnie inaczej ocenił wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki. - Z dokumentów finansowych wynika, iż zysk operacyjny jest bardzo wysoki - to około 35 mld zł za 2024 r. To bardzo dobry wynik - powiedział w Sejmie.
Jak dodał, na obniżenie zysku netto wpływają podatki, amortyzacja oraz odpisy. - Te ostatnie są wyjątkowo wysokie - ponad 13 mld zł i są związane z błędami poprzedniego zarządu. Prokuratura wyjaśni, czy były to błędy wynikające z niekompetencji, czy może z celowych nadużyć - stwierdził Kropiwnicki.
Wiceminister MAP mówił także o "nietrafionych inwestycjach" za czasów prezesury Daniela Obajtka. - W przypadku Olefin trzeba było odpisać prawie 9 mld zł, co obniża wartość majątku firmy i zysk operacyjny - wskazał.
Według wiceministra, podobnie było w przypadku kolejnej inwestycji - w Szwajcarii, która zakończyła się stratą 1,6 mld zł. - Również ta kwota obniżyła wynik. To są błędy poprzedników, za które wszyscy dzisiaj płacimy. To grube miliardy, które mogły zostać przeznaczone na rozwój - mówił wiceminister.
- Olefiny były przeinwestowane i nie miały szans się udać. Już tamten zarząd wiedział, iż tego nie zrealizuje. Myślę, iż modlili się, żeby przegrać wybory i zakończyć tę historię - ocenił.


Ceny paliw. Wiceminister: Obawialiśmy się 10 zł, teraz celujemy w 5,19


W trakcie debaty poruszono również kwestię cen paliw. - Orlen mógłby mieć choćby 100 mld zł zysku, a paliwo i tak za waszych rządów kosztowałoby 7-9 złotych. Proszę sobie przypomnieć dyskusję, kiedy zastanawialiśmy się, czy cena paliwa przekroczy 10 zł, a dziś patrzymy, czy spadnie do 5,19 - mówił wiceminister Kropiwnicki. Wskazał, iż średnia cena paliwa spadła poniżej 6 zł. - To jest coś, na co Polacy czekali. Spadają obroty, ale i ceny. jeżeli litr kosztował 7 zł, a teraz jest poniżej 6 zł - widać wyraźnie, iż obroty są niższe. Kluczem jednak są zyski, które są na bardzo dobrym poziomie - dodał.
Zdaniem posłanki Barbary Bartuś z PiS, to dzięki inwestycjom, które Orlen przeprowadził wcześniej, ceny paliw mogły zostać przywrócone do poprzednich poziomów.


Wyniki Orlenu. Spór o wysokość wypłacanych dywidend


Poseł Kuźmiuk poruszył także politykę dywidendową. Wskazał, iż zarząd ogłosił, iż zaproponuje wypłatę 6 zł za akcję. Przypomniał, iż w 2023 r. było to 4,15 zł, przy zysku wynoszącym 21 mld zł. - Teraz zysk wyniósł 1,4 mld zł. Rozumiem, iż są potrzeby budżetu państwa i w związku z tym taka, a nie inna polityka dywidendowa. To jednak podcina możliwości inwestycyjne firmy. Co więcej, przy takiej skali wypłat oznacza to, iż zysk, który ma być wypłacony akcjonariuszom za poprzedni rok, został wypracowany jeszcze przez zarząd prezesa Obajtka - stwierdził poseł PiS.
Kropiwnicki odpowiedział, iż dywidenda to efekt dobrych wcześniejszych decyzji - i jest możliwość jej wypłaty, bo firmę na to stać. - Orlen przeznacza na inwestycje stabilnie powyżej 30 mld zł w najbliższych latach - w tym m.in. na transformację energetyczną i rozwój gazownictwa - dodał.


Orlen z gorszymi wynikami finansowymi za 2024 rok


W połowie kwietnia koncern opublikował raport roczny, z którego wynika, iż w 2024 roku Grupa Orlen osiągnęła 1 mld 383 mln zł zysku netto - w 2023 r. było to 20 mld 969 mln zł. Prezes Orlenu Ireneusz Fąfara tłumaczył, iż wyniki finansowe spółki zostały obciążone 13,5 mld zł odpisów, wynikających często z wcześniejszych błędnych decyzji zarządczych.
Zysk netto jednostki dominującej wyniósł 1,47 mld zł. Przychody grupy Orlen spadły do 295 mld zł z 371,9 mld zł rok wcześniej. EBITDA wyniosła 21,96 mld zł wobec 45,5 mld zł w 2023 roku. EBITDA LIFO przed odpisami spadła do blisko 35,8 mld zł z 62,6 mld zł przed rokiem.
W 2024 roku Orlen przeznaczył 32,4 mld zł na inwestycje rozwojowe. W ramach kluczowych projektów koncern realizuje między innymi pierwszą morską farmę wiatrową Baltic Power, dwie elektrownie gazowe w Ostrołęce i Grudziądzu, projekt modernizacji i budowy ponad 20 tysięcy kilometrów sieci energetycznych, inwestycje w OZE lądowe oraz wydobycie ropy i gazu.
Idź do oryginalnego materiału