Wyprzedaż przed początkiem sezonu wynikowego

18 godzin temu

Na rynku widać utrzymującą się szeroką wyprzedaż spowodowaną piątkowym raportem NFP. Silna gospodarka amerykańska rzuca cień na przyszłość kierunku polityki Fedu, co dodatkowo ciąży na głównych aktywach notowanych na giełdzie, spychając zarówno indeksy akcji, jak i ceny obligacji. W otoczeniu potencjalnego umocnienia się inflacji scenariusz zakładający decyzję Rezerwy Federalnej o obniżkach stóp w tym roku nie ma coraz słabsze umocnienia wobec wciąż wytrzymałego i silnego rynku pracy. Stąd u inwestorów widać wzmożoną obawę realizującą się w spadkach notowań na rynkach akcyjnych przed bardzo ważnym tygodniem, w którym swoje wyniki pokażą główne amerykańskie banki, zaczynając tym samym sezon wyników za 4 kwartał.

Przeceny sięgnęły rynku europejskiego, gdzie główne indeksy notują wyraźne spadki. Najsłabsze nastroje na głównych parkietach Europy widać we Włoszech, gdzie indeks IT40 spada o ponad -1,4%. Mocne przeceny notuje również szwajcarski SMI, którego wartość spada dziś o ok. 1%. Niemiecki DAX traci dziś ok. 0,6%, a francuski CAC40 -0,3%. Szeroki indeks STOXX Europe 600 spada o ok. -0,6%.

Słaby sentyment udzielił się także polskiemu rynkowi, na którym spadki są jeszcze wyraźniejsze. Stratom przewodzi mWIG40, którego wartość notuje redukcję o ok. -1,7%, WIG20 spada o -1,6%, a szeroki indeks WIG spada o ok. -1,5%. Najstabilniej wyglądają dziś mniejsze spółki, choć i one tracą ok. -0,5%.

Na czerwono otworzyły się także giełdy w USA, co oznacza kontynuację słabego sentymentu z końcówki zeszłego tygodnia. choćby pomimo obecnych przecen, wyceny amerykańskich spółek pozostają na wysokich poziomach, co stawia pod znakiem zapytania utrzymanie ich w obliczu obaw o przyszłe decyzje Fedu. Inwestorzy będą dokładnie przyglądać się danym o inflacji w USA, które mogłyby nieco ostudzić obawy, jeżeli inflacja okazałaby się poniżej oczekiwań. Przy takim otoczeniu wydaje się jednak, iż rynek zaczyna zmieniać kierunek w stronę przereagowywania negatywnych informacji, co w obliczu tak wysokich poziomów wskaźników wyceny może prowadzić do bardziej drastycznych przecen.

Aby ostudzić rynkowe obawy potrzebne będą w tym tygodniu dwa pozytywne impulsy: niższy odczyt inflacyjny oraz zdecydowanie mocniejsze wyniki spółek. o ile banki wykażą wyższe wyniki za 4Q wraz z mocnymi przewidywaniami na kolejny rok, może to stanowić solidną podstawę pod powrót pozytywnego sentymentu i rynkowe odbicie. Mimo to warto pamiętać, iż oczekiwania i tak są wysoko postawione, co podwyższa poprzeczkę, jaką spółki muszą przebić, aby przeważyć obawy o przyszły kierunek polityki Fedu.

Źródło: XTB / Tymoteusz Turski

Idź do oryginalnego materiału