W wyroku TSUE precyzyjnie wyjaśniono, iż za "niebyły" można uznać tylko wyrok wydany z udziałem sędziów Sądu Najwyższego, których prezydent powołał w 2018 r. w czasie, gdy wykonanie uchwały Krajowej Rady Sądownictwa, zawierającej wnioski o powołania, było zawieszone. Tak uważa, prof. Marcin Wiącek, rzecznik praw obywatelskich. W rozmowie z Business Insider Polska wyjaśnił, iż chodzi głównie o dwie uchwały Krajowej Rady Sądownictwa. Oto lista sędziów, których dotyczy wyrok TSUE.