Wyścig o deregulację. Sprawdzamy postulaty, punktujemy błędy
Zdjęcie: | Foto: Wojciech Olkusnik/East News, Jacek Dominski/REPORTER / East News
Rafał Brzoska chwali się, iż w ciągu 24 godzin spłynęło ponad tysiąc wiadomości z konkretnymi wskazaniami przepisów, które utrudniają życie nie tylko firmom, ale także samorządom i obywatelom. Na początek przedstawił 24 propozycje. Problem w tym, iż znaczna część jest już zrealizowana, niektórymi właśnie zajmuje się Sejm, a inne oczekują na przyjęcie przez rząd w tzw. ustawie deregulacyjnej. Są też takie, które mogą uszczuplić budżet państwa i minister finansów raczej powie — nie. Zarzutów wobec inicjatywy jest znacznie więcej.