Niall Robinson, szef ds. innowacji produktów w Met Office, to doświadczony dyrektor, który przekształca nowatorskie pomysły brytyjskiej krajowej służby pogodowej i klimatycznej w cenne produkty. Jest w organizacji od 12 lat i wciąż znajduje miejsca, w których może wprowadzać zmiany.
„Jedną z fajnych rzeczy w Met Office jest różnorodność zadań, którymi się zajmuje” – mówi. „Były dla mnie możliwości zrobienia różnych minikarier w jednej organizacji”.
Robinson to były pracownik naukowy, który dołączył do Met Office jako pracownik naukowy. Z wykształcenia doktor fizyki, pracował jako modelarz klimatu i naukowiec terenowy. Następnie pomógł kierować laboratorium informatycznym Met Office, gdzie współpracował z zespołem technologów, naukowców i projektantów w celu znalezienia innowacyjnych sposobów maksymalnego wykorzystania danych organizacji.
W lutym 2021 Robinson awansował na obecne stanowisko, na którym kieruje rozwojem innowacyjnych możliwości od prac badawczo-rozwojowych po produkcję usług operacyjnych.
„Moja rola koncentruje się na znajdowaniu nowych sposobów, w jakie Met Office mogłoby być użyteczne i wprowadzaniu tego pomysłu na rynek” – mówi. „Współpracuję z moim zespołem i współpracownikami, aby zidentyfikować nowe rzeczy, które Met Office może zrobić, próbuję zebrać na to dowody i przetestować je, przedstawić argumenty, a następnie ustawić je jako zwykłą działalność”.
Tworzenie wartości z danych
Robinson podlega zastępcy dyrektora ds. propozycji w Met Office. Chociaż nie ma bezpośredniego związku raportowania z działem technologii, intensywnie współpracował z zespołem IT. kooperacja z technologią pozostaje kluczowa dla jego pracy.
„Ze względu na moje pochodzenie dużą rolę, jaką pełnię, jest wypełnianie nieuniknionej przepaści, jaka czasami powstaje między ludźmi, którzy wiedzą, jak coś zbudować, między naukowcami, którzy wiedzą, jak to zrobić, oraz między ludźmi, którzy tworzą i wdrażają usługi .”
Pełnienie jego roli pomostowej obejmuje ścisłą współpracę z Dyrektor ds. technologii i dyrektor ds. technologii cyfrowych i informacji w Met Office, Charlie Ewen. To połączenie jest ważne, ponieważ znaczna część pracy Robinsona polega na wykorzystaniu technologii cyfrowej i transformacji danych do badań i opracowywania nowych produktów. Co najważniejsze, czuje się komfortowo i pewnie, pracując z bitami i bajtami.
„Zanim objąłem tę rolę, spędzałem więcej czasu między technologią a nauką i budowaniem obiektów” – mówi. „Wykonaliśmy prototypy, a ja wraz z zespołem byłem odpowiedzialny za ich zaprojektowanie i wykonanie. Teraz chodzi bardziej o propozycję wartości, jaką te rzeczy mogą zaoferować. Zajmuję się głównie tym, jak wykorzystujemy technologię do tworzenia nowych produktów i usług”.
Robinson twierdzi, iż jego największe osiągnięcie w ciągu ostatnich trzech lat jako szefa ds. innowacji było proste: „wydobyć nasze dane z budynku i przekazać je ludziom”. Mówi, iż kluczowym elementem tej pracy jest zapewnienie nowoczesnych platform technologicznych, które pomagają Met Office w tworzeniu wartości z posiadanych danych.
Niedawne niezależne badanie ekonomiczne wykazało Met Office zapewni korzyści o wartości 56 miliardów funtów dla gospodarki Wielkiej Brytanii w ciągu najbliższych 10 lat. Liczba ta odpowiada zwrotowi prawie 19 funtów z każdego wydanego funta publicznych pieniędzy. W badaniu podkreślono szerszy wpływ działań Met Office na innowacje, takich jak partnerstwa i dostarczanie danych.
„To podstawowa część naszej pracy” – mówi Robinson. „Tworzymy dane i jesteśmy mierzeni na podstawie korzyści społeczno-ekonomicznych, które generujemy. Musimy mieć pewność, iż nasze dane będą przydatne dla brytyjskiej gospodarki. Platformy technologiczne oparte na chmurze wydają się być nowoczesnym sposobem, w jaki ludzie chcą korzystać z danych. Dlatego organizacje oparte na danych, takie jak nasza, muszą włożyć w to wysiłek”.
Zapewnienie skalowalnej platformy
Robinson twierdzi, iż w tej chwili jednym z jego najważniejszych projektów jest wykorzystanie Targowisko płatków śnieguczyli platforma umożliwiająca użytkownikom dostęp, eksplorowanie i świadczenie usług w zakresie danych, aby stworzyć nową wartość społeczno-gospodarczą dla Met Office.
„Sprzedaż danych w Snowflake to dla nas duży projekt” – mówi o wdrożeniu, które rozpoczęło się w lutym. „To coś, nad czym pracowaliśmy od jakiegoś czasu. To prawdziwa zmiana w sposobie gromadzenia danych w Met Office”.
Robinson twierdzi, iż ta technologia zapewnia platformę, która umożliwia wszystkim użytkownikom szybki i skuteczny zakup danych Met Office.
„Typowymi klientami Met Office są szczególnie bliskie relacje z branżami regulowanymi” – mówi. „A więc rząd centralny, Ministerstwo Obrony Narodowej oraz sektor lotniczy i energetyczny”.
„Tworzymy dane i jesteśmy mierzeni na podstawie korzyści społeczno-ekonomicznych, które generujemy. Musimy mieć pewność, iż nasze dane będą przydatne dla brytyjskiej gospodarki”
Niall Robinson z Met Office
Robinson twierdzi jednak, iż Marketplace stanowi również platformę, dzięki której Met Office może dotrzeć do nowych konsumentów. „Główną korzyścią są korzyści skali. Z wieloma sektorami i firmami korzystającymi z danych pogodowych niekoniecznie musimy mieć bezpośredni kontakt” – mówi.
„Inni klienci, np. organizacje handlu detalicznego analizujące swój łańcuch dostaw, chcą przyjmować nasze dane i nie muszą z nami rozmawiać – i to też jest świetne. Zatem Snowflake Marketplace zapewnia nam ekonomię skali i możliwość zaspokojenia tego zapotrzebowania”.
Nowe wymagania niosą ze sobą nowe wyzwania, zwłaszcza dla organizacji, która dziennie generuje około 400 terabajtów danych. Oprócz Snowflake Met Office utrzymuje bliskie relacje z dostawca superkomputerów Microsoft oraz partner w chmurze Amazon Web Services (AWS). Robinson twierdzi, iż ciągłe innowacje będą oznaczać znalezienie sposobów na zapewnienie, iż informacje organizacji będą gotowe do wykorzystania.
„Najważniejsze, iż surowe dane wychodzące z superkomputera są dość niszowe” – mówi. „Mamy duże doświadczenie w Met Office w zakresie technologii budowlanych, na przykład w AWS lub systemach on-premise do przetwarzania tych danych. Te procesy są duże i szybkie.”
Wkraczanie w nowe obszary
Robinson przez cały czas poszukuje obszarów, w których innowacje mogą stworzyć nowe możliwości dla Met Office. Jednym z takich rozwiązań są portale organizacji zawierające dane klimatyczne. Portale te ułatwiają klientom dostęp do informacji poprzez specjalistyczny interfejs.
„Portale ułatwiają użytkownikom podróż” – mówi. „Na przykład uruchamiamy jednego co minutę. To służba klimatyczna władz lokalnych. Portal ten skierowany jest do samorządów lokalnych. Organizacje te odgrywają kluczową rolę w podejmowaniu decyzji w zakresie adaptacji do zmian klimatycznych. Dajemy im dane w łatwym w użyciu interfejsie, aby mogli podejmować uzasadnione decyzje dotyczące tego, jak miasta poradzą sobie ze skutkami zmian klimatycznych. To dla nas duża praca.”
Robinson twierdzi, iż te portale współpracują z oprogramowaniem do informacji geograficznej firmy ESRI. „Istnieje ogromna społeczność użytkowników zaawansowanych danych geoprzestrzennych, którzy korzystają z systemu ESRI” – mówi. „Praca, którą podejmujemy, polega na wprowadzeniu naszych danych do tego systemu i stworzeniu strony internetowej z wyselekcjonowanym doświadczeniem użytkownika, dzięki której korzystanie z tych informacji będzie znacznie łatwiejsze”.
Sztuczna inteligencja (AI) to kolejny istotny obszar innowacji opartych na danych dla Met Office. Robinson twierdzi, iż w społeczności prognoz pogody trwa wyścig w opracowywaniu modeli sztucznej inteligencji, które będą w stanie zapewnić dokładniejsze prognozy. „To obiecujący obszar, w którym można uzyskać imponujące wyniki” – mówi. „Met Office współpracuje z Instytut Alana Turinga popracować także w tym obszarze.”
Ponadto Robinson pragnie zbadać, w jaki sposób jego organizacja może wykorzystać sztuczną inteligencję w swoich produktach i usługach.
„Praca ta polega na sporządzaniu prognoz pogody i klimatu oraz zwiększaniu ich przydatności dla ludzi” – mówi. „To dopiero początek dla Met Office, ale mamy już kilka interesujących dowodów słuszności koncepcji. Dopiero uczymy się, jakie są w tej chwili możliwości.”
Jednym z obszarów, w którym jego zespół poczynił dotychczasowe postępy, jest kooperacja z Snowflake. Zespół korzysta z technologii dostawcy Model sztucznej inteligencji kory do tworzenia opisów prognozy pogody w języku naturalnym. Robinson twierdzi, iż te osiągnięcia są potencjalnie przydatne. Jednakże wszelkie zastosowania nowych technologii należy wdrażać ostrożnie.
„Jednym z czynników branych pod uwagę w przypadku branż takich jak nasza jest to, iż nasz tradycyjny model weryfikacji ma ugruntowaną historię. Tworząc prognozy, musimy zrozumieć wiele metodologii” – mówi.
„W Met Office są ludzie, których cała kariera zawodowa skupia się na tym obszarze. Weryfikacja dzięki generatywnej sztucznej inteligencji to dla nas nowy, wspaniały świat, dlatego myślimy o tym bardzo uważnie”.
Skuteczne wiodące innowacje
Robinson zastanawia się nad swoimi osiągnięciami i uznaje, iż innowacje cyfrowe są ważniejsze niż kiedykolwiek dla pionierskiej firmy. Na swoim stanowisku w Met Office pomógł organizacji wykorzystać jej ogromne zasoby danych. Biorąc pod uwagę jego skupienie się na opracowywaniu kreatywnych produktów i usług, jakie cechy jego zdaniem wyróżniają dobrego szefa innowacji?
Sugeruje, iż najważniejsze są trzy obszary: wykonalność, celowość i wykonalność. Robinson twierdzi, iż dla innowatorów ważne jest wykraczanie poza tworzenie rzeczy, które sprawiają im przyjemność.
„Pochodzę ze środowiska naukowo-technicznego. Moim szczęśliwym miejscem jest tworzenie różnych rzeczy – a to bardzo ważna część innowacji” – mówi.
„Jednak jest w tym również pułapka: «To nie wystarczy, prawda?». Należy także zadać pytania dotyczące wykonalności. Często zadaję sobie pytania: „Co możesz zrobić?”. Co możesz zrobić?”, co tak naprawdę polega na zadawaniu pytań o wykonalność techniczną.
Dla atrakcyjności przywołuje cytat przypisywany innowatorowi Henry’emu Fordowi: „Gdybym zapytał ludzi, czego chcą, odpowiedzieliby, iż szybszych koni”. Robinson twierdzi, iż ten cytat rezonuje, ponieważ innowatorzy mogą wpaść w pułapkę skupiania się wyłącznie na wymaganiach klientów.
Chociaż słuchanie użytkowników jest ważne, ambitni innowatorzy idą dalej: „Musisz spróbować ekstrapolować od użytkowników to, czego jeszcze nie zdają sobie sprawy, iż chcą, i zaoferować im te przydatne rzeczy”.
Na koniec Robinson twierdzi, iż odnoszący sukcesy szefowie innowacji skupiają się na rentowności: „Możesz zrobić coś użytecznego, ale jeżeli nie potrafisz znaleźć sposobu, aby zapewnić finansowanie i trwałość tego, to nie trafi to do prawdziwego świata”.