6 miesięcy temu
Xbox Game Studios, należący do koncernu Microsoft projektant gier, ogłosił, iż zamyka niektóre z podległych firmie studiów zależnych. Krok ten motywowany jest warunkami ekonomicznymi w branży, która przeżywać ma swoje spowolnienie.
Konkretnie, zakończyć działalność mają podmioty takie jak Alpha Dog, Arkane Austin, Tango Gameworks czy Roundhouse Studios . Studia te były wcześniej częściami składowymi firm Bethesda oraz ZeniMax Media. Tę ostatnią z kolei firmę poprzez Xbox-a przejął Microsoft – i to dość niedawno, bo w 2021 roku.
Transakcja ta kosztowała koncern 7,5 miliarda dolarów. Stąd też na pierwszy rzut oka decyzja o zamknięciu wydaje się cokolwiek kontrowersyjna. Po co bowiem wydawać miliardy tylko po to, by niedługo potem „zaorać” znaczną część nabytku?
Xbox chce być „out of the box”
Dyrektor Xbox Game Studios, Matt Booty, w mailu tłumaczył krok właśnie chęcią zwiększenia zyskowności. Firma chce się skupić na „repriorytetyzacji tytułów i zasobów” i skoncentrować na efektywnym zarządzaniu posiadaną własnością intelektualna oraz tworzeniu nowych tytułów.
Rynek gier w istocie nie przeżywa ostatnio swoich najlepszych chwil. Od czasu epidemii wirusa Wuhan popyt i zaangażowanie graczy miały zmaleć. To z kolei jest tłumaczone spowolnieniem w harmonogramach publikacji nowych gier. I – w efekcie – pewnym zastojem na rynku.
Zarazem jednak sytuacja finansowa Xbox Game Studios bynajmniej nie jest zła. Fakt likwidacji wspomnianych podmiotów należy przez to raczej odczytać jako tzw. sępią inwestycję. Niewykluczone, iż Microsoft nabył te studia po prostu dla ich aktywów, jednak one same są mu zbędne.
Osierocone gry
Stąd też gigant z Redmont zdaje się po prostu „trawić” je po przejęciu (czy też „połknięciu”). Serwery gier tych studiów, oraz same gry – takie jak „Redfall” Arkane Austin czy „Hi-Fi Rush” oraz „The Evil Within” Tango Gameworks – pozostaną online. Nie będą jednak już dalej rozwijane.
Personel tych firm po części zostanie wchłonięty przez Bethesdę i ZeniMax Media. Nie wiadomo jednak, po jakiej części. Biorąc pod uwagę, iż Xbox, Microsoft ani Bethesda nie odpowiedziały na pytania o tę kwestię, można najpewniej założyć, iż większość pracowników pozostanie na lodzie.
Nie jest to jedynie niedawno – choć nie tak drastyczne – pociągnięcie w podobnym stylu. Na początku roku Microsoft przeprowadził masowe zwolnienia w Activision Blizzard, którą niedługo wcześniej po długich bojach przejął. Cięcia dotkną także same Xbox Studio Games.
„Repriorytetyzację przez likwidację” przetrwają studia Arkane Lyon, Bethesda Game Studios, Machine Games oraz id Software. Społeczność graczy, w spodziewany sposób, zareagowała złością oraz rozczarowaniem.
