
Instytut Finansów Międzynarodowych (IIF) wskazał Ripple i jego natywny token XRP jako jedną z najbardziej obiecujących technologii dla przyszłości transgranicznych transferów pieniężnych. To istotny sygnał dla rynku kryptowalut.
- IIF uznaje Ripple i XRP za realną alternatywę dla tradycyjnych systemów płatniczych, wskazując na ich przewagę kosztową i szybkość działania,
- Pomimo iż RLUSD nie został wymieniony w dokumencie, integracja stablecoina z Ripple Payments może znacząco wzmocnić pozycję firmy na rynku.
Przełom w płatnościach transgranicznych
Ripple od lat pracuje nad stworzeniem infrastruktury umożliwiającej szybkie i tanie transfery międzynarodowe. W centrum tej technologii znajduje się XRP – token, który pełni rolę pomostu między walutami fiducjarnymi.
Instytut Finansów Międzynarodowych (IIF), reprezentujący największe banki i instytucje finansowe świata, dostrzegł potencjał tego rozwiązania w swoim stanowisku wobec planu działania G20 dotyczącego modernizacji globalnych płatności.
BOOOOOOOOOOOOOM‼️
The Institute of International Finance has officially acknowledged #Ripple and #XRP as viable alternatives for crossborder payment solutions . pic.twitter.com/yYqdkHxS7l
— XRP Update (@XrpUdate) May 14, 2025
Dokument IIF, przygotowany w odpowiedzi na konsultacje Komitetu ds. Płatności i Infrastruktury Rynkowej (CPMI) przy Banku Rozrachunków Międzynarodowych (BIS), wskazuje Ripple i XRP jako przykład alternatywy dla klasycznej bankowości korespondencyjnej.
Zwrócono uwagę, iż rozwiązania oparte na XRP Ledger pozwalają na niemal natychmiastowe rozliczenia transakcji międzynarodowych, co czyni je atrakcyjnymi zwłaszcza na rynkach rozwijających się.
IIF podkreślił również, iż XRP nie jest stablecoinem, co oznacza, iż nie opiera się na rezerwach w dolarach czy euro, ale mimo to zapewnia wysoką funkcjonalność i bezpieczeństwo.
Stablecoiny i rosnąca konkurencja
Choć XRP znalazł się wśród przykładów godnych uwagi, dokument od IIF zwraca również uwagę na rolę stablecoinów, takich jak USDC (emitowany przez Circle), PYUSD (stworzony przez PayPal) czy rozwiązania blockchainowe, jak Base od Coinbase. Są to aktywa cyfrowe oparte na dolarze amerykańskim, które oferują szybkość i niskie koszty transakcji międzynarodowych.
Co ciekawe, RLUSD – stablecoin uruchomiony przez Ripple w grudniu 2024 roku – nie został jeszcze uwzględniony w analizie IIF. Eksperci sugerują jednak, że jego pominięcie to jedynie kwestia czasu. RLUSD został już zintegrowany z Ripple Payments – platformą klasy korporacyjnej, co może świadczyć o ambicjach Ripple’a w zakresie pełniejszego wejścia na rynek stablecoinów.
Ripple również wykazuje chęć ekspansji – według doniesień z rynku firma miała złożyć ofertę zakupu Circle (emitenta USDC) za kwotę od 4 do 5 miliardów dolarów, choć do transakcji nie doszło. Sama propozycja jednak jasno wskazuje, iż Ripple postrzega stablecoiny jako strategicznie istotny obszar rozwoju.
XRP zyskuje uznanie na całym świecie?
To nie pierwszy raz, kiedy Ripple i XRP znajdują uznanie wśród globalnych podmiotów finansowych. MasterCard w swoim niedawnym raporcie docenił współpracę z SBI Remit – partnerem Ripple – który wykorzystuje XRP jako walutę pośredniczącą w przekazach pieniężnych.
Z kolei Bank Światowy już wcześniej wskazywał XRP jako token zwiększający efektywność w płatnościach międzynarodowych.
Również Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) oraz Światowe Forum Ekonomiczne zwracały uwagę na możliwości blockchaina Ripple’a w zakresie „odmrażania” kapitału zablokowanego w tradycyjnych systemach. Co więcej, Morgan Stanley – jeden z największych banków inwestycyjnych na świecie – rozważał Ripple jako potencjalną alternatywę dla systemu SWIFT.