XTB: Reakcja na raport Ningi o CCC ‘niekoniecznie racjonalna’, pokazuje wrażliwość giełdy

19 godzin temu

Warszawa, 16.10.2025 (ISBnews) – Dzisiejszy spadek kursu akcji CCC w reakcji na raport Ningi Research to niekoniecznie racjonalna reakcja, ocenia analityk XTB Kamil Szczepański. Sytuacja przypomina według niego zeszłoroczne działania Hindenburg Research wobec LPP, które pokazały, iż mechanizm “short attacku” na polskich spółkach jest prosty i skuteczny.

“Raport [Ningi Research] przypomina bardziej opinię, wspartą rozproszonymi dowodami anegdotycznymi, niż rzeczową analizę. Sytuacja CCC przypomina głośny atak sprzed roku na LPP, gdy Hindenburg Research oskarżył spółkę o pozorowanie wyjścia z rynku rosyjskiego. Wówczas kurs LPP w ciągu jednego dnia spadł o ponad 30%, tylko po to, by w kolejnych dniach znaczną część strat odrobić. Tamta historia pokazała, iż mechanizm ‘short attacku’ na polskich spółkach jest prosty i skuteczny. Gdy emocje opadają, zwykle okazuje się, iż zarzuty są przesadzone lub po prostu nieudowodnione” – napisał Szczepański w komentarzu.

“Dzisiejszy spadek CCC to bez wątpienia silna reakcja, ale niekoniecznie racjonalna. Dopóki spółka nie odniesie się oficjalnie do zarzutów, jakiekolwiek wnioski są przedwczesne. Historia LPP pokazuje, iż rynkowe emocje potrafią odwrócić się równie gwałtownie, jak się pojawiły. Warto więc, by inwestorzy zachowali dystans, a regulator – większą czujność” – dodał.

Spółka CCC znalazła się dziś w centrum uwagi inwestorów po tym, jak Ningi Research opublikowało raport oskarżający ją o poważne nieprawidłowości finansowe. Kurs akcji w trakcie czwartkowej sesji spadł o ponad 10%, przypomniał analityk.

Raport Ningi zarzuca CCC między innymi stosowanie agresywnych technik księgowych, “upiększanie” wyników dzięki m.in. tzw. channel stuffing (czyli sztuczne zawyżanie sprzedaży poprzez przepychanie towaru do dystrybutorów), a także brak pełnej przejrzystości w transakcjach z podmiotami powiązanymi. Według autorów raportu poprawa wyników finansowych CCC to w dużej mierze manipulacja księgowa, nie zaś efekt faktycznego sukcesu operacyjnego.

“Już na pierwszy rzut oka widać w raporcie Ningi kilka wątpliwości logicznych. Po pierwsze, zarzuty dotyczące ‘nieujawnionych transakcji z podmiotami powiązanymi’ są formułowane bardzo ogólnie, bez wskazania konkretnych przykładów ani danych liczbowych. Po drugie, teza o ‘channel stuffingu’ wymagałaby twardych dowodów w postaci danych magazynowych, zwrotów, poziomów zapasów – żadnych takich informacji Ningi nie publikuje. Po trzecie, zarzut agresywnej księgowości to sformułowanie pojemne, którym można obarczyć dowolną spółkę w okresie poprawy wyników, jeżeli stosuje dopuszczalne metody rozpoznawania przychodów” – wymienił Szczepański.

Zgodnie z rejestrem KNF, na CCC ujawniono siedem dużych krótkich pozycji – łącznie około 6% kapitału spółki. Jednak rejestr ten pokazuje wyłącznie pozycje przekraczające próg 0,5% udziałów, więc rzeczywista wartość wszystkich shortów może być choćby 2-3 razy większa. W praktyce oznacza to, iż duża część wolnego obrotu akcjami CCC znajduje się w tej chwili w rękach pożyczkobiorców grających na spadek, wskazał także.

“Warszawska giełda, z racji swojej wielkości i struktury uczestników, pozostaje szczególnie wrażliwa na działania dużych graczy zagranicznych. Stosunkowo niewielka kapitalizacja spółek, ograniczona płynność […] powodują, iż choćby pojedynczy raport funduszu shortującego może doprowadzić do gwałtownej i nieproporcjonalnej reakcji kursu. Gdyby było tak i w tym wypadku, nie byłby to ani pierwszy, ani ostatni raz” – podsumował.

CCC w oświadczeniu napisało, iż analizuje podjęcie kroków prawnych w stosunku do autorów raportu w związku z rozpowszechnianiem nieprawdziwych informacji, które manipulują kursem akcji. Przeanalizuje raport i odniesie się do niego szczegółowo w ciągu najbliższych 24 godzin, zadeklarowała dziś spółka.

CCC napisało, iż w szczególności całkowicie nieprawdziwe są dane dotyczące wpływu hurtu do MKRI (Worldbox) na wyniki Grupy, co oznacza, iż kluczowa teza raportu jest czystą manipulacją, istotnie odbiegającą od faktów. Jest to typowa sytuacja mocno skoordynowanych działań wspierających krótkie pozycje agresywnych inwestorów spekulacyjnych, mających otwarte krótkie pozycje na akcjach CCC, które być może są w tym momencie zamykane. Jest to podobna sytuacja do tej, która spotkała niedawno LPP, podkreśliła spółka.

(ISBnews)

Idź do oryginalnego materiału