Warszawa, 23.07.2025 (ISBnews) – Rynki w zasadzie nie zareagowały na ogłoszone dziś zmiany w składzie Rady Ministrów, ocenia wicedyrektor Działu Analiz XTB Michał Stajniak. Według niego, minimalny spadek wartości złotego oraz wzrost indeksów na GPW są związane z czynnikami zewnętrznymi.
“Rynki w zasadzie nie zareagowały na ogłoszone zmiany. Złoty traci dzisiaj minimalnie, natomiast jest to powiązane z umocnieniem dolara na szerokim rynku. Indeksy na GPW zyskują, ale głównie dzięki fali optymizmu wobec negocjacji handlowych ze Stanami Zjednoczonymi. Jednym z problemów obecnej rekonstrukcji może być fakt, iż minister Domański będzie miał teraz mniej czasu w pewne zmiany, o które proszą inwestorzy już od dłuższego czasu. Chodzi oczywiście o podatek od zysków kapitałowych. Choć Ministerstwo Finansów wielokrotnie zapowiadało nadchodzące zmiany, to na ten moment można zauważyć, iż jedynie na zapowiedziach całe potencjalne zmiany się zakończyły” – napisał Stajniak w komentarzu do zmian w rządzie.
Dyrektor ocenił, iż rekonstrukcja rządu zaproponowana przez Donalda Tuska to odpowiedź na wyzwania polityczne oraz gospodarcze, ale najprawdopodobniej jest podyktowana chęcią utrzymania koalicji w nadchodzącym trudnym okresie dla rządzących. W sierpniu stanowisko prezydenta obejmuje Karol Nawrocki, którego kooperacja z rządem stoi pod dużym znakiem zapytania, przede wszystkim w kontekście próby zdobycia większych środków z Unii Europejskiej i jednoczesnego zmniejszania ogromnego deficytu, który utrzymywany jest na nadmiernie wysokich poziomie.
“Najważniejszą zmianą w rządzie jest utworzenie superresortu finansów i gospodarki, co z perspektywy rynku wydaje się być ciekawym posunięciem. Z pewnością utrzymanie władzy dotyczącej dalszego rozwoju w rękach osoby respektowanej przez rynki finansowe jest dobrym posunięciem, biorąc pod uwagę ogromne potrzeby pożyczkowe polskiego rządu. Równoczesne utrzymanie władzy w dwóch ministerstwach: w resorcie finansów dążącym do dyscypliny budżetowej i oszczędności oraz gospodarki, która zależna jest od wydatków publicznych – często prowadzi do napięć oraz pozornie wykluczających się celów. Niemniej ruch ten może być związany z chęcią zakończenia stagnacji z braku kluczowych reform dotyczących polityki fiskalnej i budowania podstaw dalszego wzrostu gospodarczego” – wskazał Stajniak.
Nowy resort ma być czytelnym punktem kontraktowym dla inwestorów krajowych oraz zagranicznych, jak i dla partnerów instytucjonalnych, co – w jego ocenie – powinno poprawić klimat inwestycyjny.
“Głównym wyzwaniem dla nowego ministerstwa jest nadmierny deficyt fiskalny, który wyraźnie przekracza poziom 6%, co stawia Polskę wśród państw o największej luce finansów. Oczywiście, można to wiązać z nadzwyczajnymi wydarzeniami związanymi z Covidem kilka lat temu czy również wojną na Ukrainie, która przestawiła pewne priorytety dotyczące wydatków w Polsce” – dodał.
Dyrektor zwrócił też uwagę na przywrócenie Ministerstwa Energii, po jego zamknięciu w 2019 r. i przekazaniu kompetencji do ministerstwa aktywów państwowych czy klimatu.
“Teoretycznie ma to być krok w kierunku nacisku na dalszą transformację energetyczną w Polsce, która stanowi najważniejszy problem w kontekście długoterminowego rozwoju i zachęcania zagranicznych inwestorów nie tylko do inwestowania, ale również pozostania w Polsce” – zakończył Stajniak.
Grupa XTB jest europejskim domem maklerskim, specjalizującym się w instrumentach finansowych będących przedmiotem obrotu na rynku pozagiełdowym i giełdzie. Od 2002 roku działa na rynkach zagranicznych, gdzie oferuje klientom zaawansowane technologicznie aplikacje transakcyjne. Spółka jest notowana na GPW od 2016 r.; wchodzi w skład indeksu mWIG40.
(ISBnews)