Z ostatniej chwili: Bitcoin spada, SEC bez zgody na ETF – BlackRock nie pomoże? Byki próbują powstrzymać panikę kryptowalut

1 rok temu

Według doniesień The Wall Street Journal i Bloomberga, Amerykańska Komisja ds. Papierów Wartościowych i Obrotu Giełdowego (SEC) nie jest pozytywnie nastawiona do masowych aplikacji ETFów spot na Bitcoina, składanych w ostatnim czasie przez topowe instytucje. Agencja uznała ich wnioski – zarówno BlackRock czy Fidelity Investments za 'nieadekwatne’. Według zaznajomionych ze sprawą, wiarygodnych źródeł Bloomberga agencja wskazała iż aplikacje te są niekompletne i niejasne. SEC miał wysłać w tej sprawie informacje do giełdy chicagowskiej CBOE i giełdy Nasdaq. Zarówno Nasdaq, CBOE jak i SEC odmówiły komentarza.

SEC: THE SPOT BITCOIN ETF FILINGS ARE INADEQUATE – WSJ CITING SOURCES.

— Breaking Market News (@financialjuice) June 30, 2023

Od początku kwietnia Bitcoin wzrósł blisko 20%, napędzany wiarą w przyjazną decyzję SEC i moc BlackRock, który ewidentnie wykazał zainteresowanie Bitcoinem. Nie tylko Bitcoin zyskiwał, akcje giełdy Coinbase wzrosły od tego czasu blisko 30%. Poza Fidelity i funduszem Larry’ego Finka wnioski składało też Ark Invest, WisdomTree, Invesco czy Valkyrie. Przypomnijmy, SEC wielokrotnie wskazywał, iż nie zgodzi się na spot Bitcoin ETF. W obawie przed maniupulacją całego rynku oraz ograniczonymi środkami jej weryfikacji. Pierwsze doniesienia Bloomberga pokazują, iż optymizm SEC wciąż stoi pod znakiem zapytania. Nie brakuje jednak kreatywnych wniosków płynących z odpowiedzi regulatorów.

Hold up a second, this isn't as bad as headline. The key paragraph is deep in story. Basically SEC wants them to name the "crypto exchange" and give more details on SSA. That's understandable, arguably good news. I was under impression they'd have to update that as well. pic.twitter.com/bh9qn65Xh2

— Eric Balchunas (@EricBalchunas) June 30, 2023

Przesadna reakcja – SEC otwiera drzwi?

SEC przekazała giełdom, iż zwróciła wysłane przez nich dokumenty, ponieważ nie wskazują nazwy giełdy kryptowalutowych, z którą mają zawrzeć „umowę o współdzieleniu nadzoru”. Instytucje miały też nie dostarczyć wystarczających informacji na temat szczegółów ustaleń dot. nadzoru nad rynkiem. Zarządzający aktywami mogą jedna aktualizować i uzupełniać pliki. Można to zinterpretować na wiele sposobów. Optymiści wskazują, iż SEC otwiera drzwi BlackRock ale pokazuje co musi zrobić, aby przejść weryfikację. To oznaczałoby, iż informacje są w rzeczywistości pozytywne.

Idź do oryginalnego materiału