Z ostatniej chwili: SEC zabiera się za UniSwap! Gary Gensler chce krwi przed halvingiem?

Amerykańska Komisja ds. Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), organ regulacyjny odpowiedzialny za nadzór na rynkami finansowymi, złożyła właśnie w ręce zdecentralizowanej giełdy Uniswap zawiadomienie tzw. „Wells Notice”. Świstek papieru, nazwany ku pamięci jednego z historycznych prezesów Komisji, Johna A. Wellsa, oznacza oficjalny zamiar wszczęcia procedury przeciwko instytucji, która jest jego adresatem. Czy kryptowaluty oberwą jeszcze przed halvingiem?

Uniswap w tarapatach. SEC każe pocałować pierścień

„Wells notice” nie jest co prawda jeszcze pozwem sądowym z prawdziwego zdarzenia, ale jest jego ruchem poprzedzającym.

Niewiele na ten moment wiadomo, o co konkretnie SEC oskarża osoby stojące za sterami protokołu, można natomiast spekulować. Nowe posunięcie na szachownicy w wykonaniu przewodniczącego Gary’ego Genslera wskazuje prawdopodobnie na kolejną część ofensywy przeciwko podmiotom kryptograficznym, które jego zdaniem parają się „niezarejestrowanymi papierami wartościowymi”. Jako iż Uniswap jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych graczy w sektorze DeFi i altcoinów jako takich, wygląda na to iż celem Komisji jest gryźć tam, gdzie zaboli najbardziej.

Wcześniej podobne pismo otrzymała m.in. amerykańska giełda Coinbase, której CEO, Brian Armstrong, zapowiedział, iż „pójdzie z Genslerem na wojnę„. Nie był też zresztą gołosłowny. Coinbase udało się zgromadzić na rodzimej scenie politycznej bardzo solidną ławkę ekspertów, której celem jest lobbowanie na rzecz pro-kryptowalutowych przepisów na terenie Stanów Zjednoczonych. Jak widać, jest to bardzo potrzebne.

Adams: będziemy walczyć o wolność

Hayden Adams, założyciel protokołu Uniswap, poinformował o nowej sytuacji na platformie X (Twitterze). Jak twierdzi, nie jest zaskoczony, wręcz gotowy do walki.

„Jestem przekonany, iż oferowane przez nas produkty są legalne, a nasza praca jest po adekwatnej stronie historii. Ale od jakiegoś czasu było jasne, iż zamiast pracować nad stworzeniem jasnych, konkretnych reguł, SEC postanowiła skupić się na atakowaniu weteranów rynku o dobrych intencjach, takich jak Uniswap i Coinbase. Wszystko to przy jednoczesnym przepuszczaniu bokiem złoczyńców takich jak FTX.” – pisze Adams.

Dodaje, że:

„Ludzie często pytają mnie, dlaczego zostaliśmy w USA, a moja odpowiedź jest prosta: Wierzę, iż blockchain jest niesamowicie potężną technologią. Podobnie jak Internet, zostanie tutaj na stałe. Więc ktoś musi to rozgryźć i równie dobrze możemy to być my.„

Założyciel Uniswap uważa, iż sektor krypto zwycięży tylko wtedy, kiedy jego uczestnicy będą trzymać się razem oraz wspierać wzajemnie. Nie ma jednak zamiaru się poddawać.

„Ta walka potrwa lata, może dotrzeć aż do Sądu Najwyższego, a przyszłość technologii finansowej i naszej branży wisi na włosku. jeżeli staniemy razem, możemy wygrać.

Myślę, iż warto walczyć o wolność. Myślę, iż warto walczyć o DeFi.” – kończy Adams.