Związane z PiS organizacje i młodzi politycy zaprezentowali długą listę obietnic, z którymi partia Jarosława Kaczyńskiego mogłaby iść do wyborów w 2027 r. Dokument poparł już m.in. Mateusz Morawiecki, a masa w nim hojnych obietnic gospodarczych takich jak całkowite zwolnienie z PIT dla osób przed trzydziestką czy dożywotni brak podatku dla matek co najmniej czwórki dzieci. Tym razem próżno jednak szukać propozycji socjalnych. Dlaczego? By nie zrażać Konfederacji, która może być potencjalnym partnerem w koalicji.