Za dużo agentów, za mało sensu. Biznes hamuje z wizją w pełni autonomicznych agentów AI

2 godzin temu
Zdjęcie: | Foto: tadamichi / Shutterstock


Jeszcze rok temu wydawało się, iż wystarczy dorzucić agenta AI do każdego procesu i wszystko zacznie działać jak dobrze naoliwiona maszyna. Walmart, gigantyczna sieć hipermarketów w USA, jest świetnym przykładem tego, jak gwałtownie euforia może obrócić się w operacyjny chaos. Firma zbudowała dziesiątki agentów AI, każdy odpowiadał za inny kawałek pracy i żył w innym interfejsie. Użytkownicy — zarówno klienci, pracownicy, jak i partnerzy — zaczęli się gubić.
Idź do oryginalnego materiału