
Dyrektor generalny Coinbase Brian Armstrong uważa, iż bitcoin może „przejąć” rolę kolejnej waluty rezerwowej świata. Stanie się to realne, o ile Kongres nie podejmie szybkich działań w celu rozwiązania problemu rosnącego długu USA wynoszącego 37 bilionów USD.
- CEO Coinbase jest zdania, iż USA mają ogromny problem dot. zadłużenia.
- Zdaniem niektórych bitcoin może zyskać na problemach dolara.
USA mają problem
Brian Armstrong napisał na X, iż „silna Ameryka jest również superważna dla świata”, ale ma poważny problem.
Musimy zapanować nad naszymi finansami
– dodał.
Jego słowa nie padają bez powodu. W USA ponownie w Kongresie trwa kryzys dot. zadłużenia kraju. Republikanie w Izbie Reprezentantów uchwalili w maju „duży, piękny projekt ustawy” popierany przez Donalda Trumpa, który wprowadza obniżki podatków, a przy tym zwiększa wydatki na wojsko i ogranicza Medicaid, pomoc żywnościową i wydatki na ekologię. Nie zmienia to faktu, iż mocarstwo przez cały czas ma problem związane z zadłużeniem.
I tu pojawia się wątek bitcoina.
Jeśli chodzi o gromadzenie bitcoinów, stany USA nie ścigają się tylko ze sobą
— powiedział Decrypt w zeszłym miesiącu polityk ze stanu New Hampshire Keith Ammon. Dodał, iż wartość USD będzie rozrzedzana, bo rząd przez cały czas „będzie zmuszony drukować pieniądze, aby poradzić sobie ze swoim długiem”.
I właśnie to powoduje, iż bitcoin może pomóc USA – chronić środki stanowe przed dalszą erozją wartości w wyniku inflacji.
Powróćmy jednak do tematu zadłużenia. To ostatnie oburza już obie strony konfliktu politycznego. Sześciu noblistów, w tym lewicujący Paul Krugman i Joseph Stiglitz, zaatakowało rząd za to, iż ustawa budżetowa zwiększy nierówności i dług publiczny o ponad 3 biliony USD. choćby dyrektor generalny Tesli, były szef D.O.G.E. i niedawny współpracownik Donalda Trumpa, Elon Musk, skrytykował ustawę budżetową we wtorek, nazywając ją „ogromnym, skandalicznym (…) projektem ustawy o wydatkach Kongresu” i „obrzydliwą abominacją”.
Niektórzy są zdania, iż wszystko to – problemy USA i dodruk – może doprowadzić do dedolaryzacji światowej gospodarki.
To szansa dla bitcoina?
Czy to szansa dla bitcoina, który zyskałby w oczach inwestorów, którzy szukają safe haven? Jeden ze scenariuszy mógłby sugerować, iż tak by było – BTC zyskałoby w momencie słabości dolara.
Tyle iż sprawa jest bardziej złożona niż chcą to widzieć maksymaliści bitcoina. Szczególnie ten cykl pokazuje, iż kryptowaluty do wzrostów potrzebują spokoju – i geopolitycznego i makroekonomicznego. Problemy dolara oznaczałyby globalną rewolucję, która wzmocnić mogłaby złoto, ale niekoniecznie bitcoina.