Zakupy drożeją o około 4% w grudniu

1 dzień temu

Codzienne zakupy, obejmujące m.in. artykuły spożywcze, chemię gospodarczą czy artykuły dla dzieci, podrożały średnio o 4,2% r/r w listopadzie br. (wobec 4,1% w październiku i 4,9% we wrześniu), a same kategorie spożywcze zdrożały o 3,7% r/r (3,6% w październiku i 4,1% we wrześniu), wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetów WSB Merito.

Według raportu pt. „Indeks cen w sklepach detalicznych”, wzrost cen przed świętami może oscylować wokół 4% r/r, a szacunek za pierwszy tydzień grudnia pokazał, iż zakupy średnio zdrożały o 4,1% r/r, zaś ceny samej żywności wzrosły o 3,4% r/r.

„Spadek dynamiki zwolnił, ale – co istotne – nie zatrzymał się. Wzrosty są z nami przez cały czas jednak na mniejszym poziomie. Widzimy, ze żywność w listopadzie jest średnio tylko o 4% droższa niż rok temu, ale przez cały czas droższa. Od drugiej połowy 2024 roku możemy mówić o tym, ze gospodarka wchodzi w etap ożywienia. Po III kw. 2025 roku na poziom PKB przełożyły się również inwestycje, które rosną, co jest sygnałem ożywienia gospodarki. Również spadek stóp procentowych jest takim bodźcem. Te elementy finalnie przekładają się na aspekt inflacji, w tym także cen w sklepach” – powiedziała Justyna Rybacka z Uniwersytetu WSB Merito.

„Wyhamowanie spadku dynamiki wzrostu cen żywności może być związane z mniejszą presją wynagrodzeń, stabilizacją cen energii i niższymi oczekiwaniami inflacyjnymi, w tym obniżką stóp procentowych” – dodała.

Według analityków z UCE Research, w całym obecnym miesiącu wzrost cen może oscylować wokół 4%. Z szybkiego szacunku za pierwszy tydzień grudnia wynika, iż zakupy średnio zdrożały w sklepach o 4,1% r/r. Ceny samej żywności wzrosły o 3,4% r/r. Rok temu – dokładnie o tej samej porze – te wartości dochodziły do 5,6% r/r.

„Trzeba tylko pamiętać o tym, iż jest to szybki szacunek i wartości za cały miesiąc jeszcze mogą się trochę zmienić. Poza tym sieci handlowe z początkiem grudnia ruszyły z bardzo intensywnymi kampaniami promocyjnymi, szczególnie o ile chodzi o żywność. Do tego widać, iż retailerzy robią wszystko, by w tym roku konsumenci wyraźnie zauważyli, iż święta wcale nie będą drogie. W realu oczywiście nie do końca tak to może wyglądać, szczególnie o ile chodzi o kilka kategorii, które notują aż dwucyfrowy wzrost r/r” – zaznaczyli eksperci z UCE Research.

Raport dotyczył 17 kategorii i ponad 100 najczęściej wybieranych przez konsumentów produktów codziennego użytku. Łącznie zestawiono ze sobą ponad 94 tys. cen detalicznych z ponad 44 tys. sklepów należących do 61 sieci handlowych. Badaniem objęto wszystkie na rynku dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience oraz cash&carry docierające ze swoją ofertą do większości konsumentów w Polsce.

Źródło: ISBnews

Idź do oryginalnego materiału