Zaległości prywatnej opieki zdrowotnej wyniosły 560 mln zł na koniec IV

1 tydzień temu

Łączne zaległości prywatnej opieki zdrowotnej przekroczyły 560 mln zł na koniec kwietnia, wynika z danych BIG InfoMonitor i BIK. Swoje wydatki na wizyty u specjalistów, ale i różnego rodzaju diety prozdrowotne czy poprawę kondycji fizycznej, planowało zwiększyć w tym roku 14% Polaków, zaś 16% miało zamiar wydać mniej.

Według danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowej BIK najwyższy spadek zaległego zadłużenia odnotowano w woj. lubelskim – o 53% do 20,2 mln zł, następnie w łódzkim – o 45% do 35,2 mln zł i małopolskim – o 29% do 36,2 mln zł. Nieźle też na tym tle plasuje się woj. śląskie – spadek zaległości o 21% do 43,3 mln zł. Najwyższy skok zaległości odnotowano w woj. mazowieckim – o 32% do 174,2 mln zł, warmińsko-mazurskim – o 12% do 9,3 mln zł oraz świętokrzyskim – o 11% do 8,8 mln zł, podano.

„Wydatki na zdrowie rosną z wielu powodów, a głównymi czynnikami są wzrost populacji starzejącego się społeczeństwa – efekt odwróconej piramidy demograficznej. Coraz więcej osób potrzebuje opieki zdrowotnej, ponieważ choroby związane z wiekiem stają się bardziej powszechne. Ważnym aspektem jest także rozwój nowych technologii medycznych i sektora medtech. Nowoczesna diagnostyka medyczna sprawia, iż leczenie jest skuteczniejsze, ale również bardziej kosztowne. Jest również element zwiększonej świadomości oraz edukacji prozdrowotnej. Pacjenci są bardziej zaangażowani w dbanie o swoje zdrowie i oczekują lepszej opieki medycznej, co może prowadzić do wzrostu wydatków. Te zmiany przyczyniają się do zwiększenia kosztów leczenia i diagnostyki, a także rosnącego zapotrzebowania na usługi medyczne. Należy również wspomnieć o rosnącej zamożności Polaków, co zwiększa dostępność do prywatnej opieki zdrowotnej. Wszystkie te czynniki przyczyniają się do tego, iż kondycja finansowa różnego rodzaju placówek bezpośrednio lub pośrednio związanych z ochroną zdrowia wyraźnie się poprawia” – powiedział główny analityk BIG InfoMonitor Waldemar Rogowski, cytowany w komunikacie.

W ostatnim analizowanym okresie o 35,4 mln zł (6%) spadła łączna kwota zaległego zadłużenia i ubyło też 91 niesolidnie rozliczających się podmiotów wspierających zdrowie Polaków. To dobry prognostyk, bo jeszcze między kwietniem 2023 a 2024 obserwowano znaczący wzrost zaległego zadłużenia – o ponad 53,4 mln zł (10%) przy jednoczesnym wzroście liczby podmiotów z problemami finansowymi – o 71. W sumie na koniec kwietnia bieżącego roku łączne zaległości prywatnej opieki zdrowotnej przekroczyły 0,5 mld zł i dotyczyły 4 108 placówek.

Najwyższy spadek zaległego zadłużenia odnotowały szpitale (8610Z Działalność szpitali) o 33% do 34 mln zł oraz praktyka dentystyczna (8623Z Praktyka lekarska dentystyczna) – o blisko 16% do 79,1 mln zł, a także specjalistyczna praktyka lekarska – o 14% do 137,6 mln zł. Na tym tle najgorzej wypadają fizjoterapeuci, których zaległości z kolei wzrosły o 25% do blisko 119 mln zł.

Źródło: ISBnews

Idź do oryginalnego materiału