Zamiast rosyjskiego gazu - rumuński. Unia Europejska znalazła alternatywę

11 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


W 2027 roku do Niemiec ma popłynąć gaz z wielkiego podmorskiego złoża rumuńskiego Neptun Deep - podaje Agencja Reutera, powołując się na źródła bliskie sprawie. To efekt podpisania umowy na eksport gazu przez austriacki koncern OMV, do którego należy pakiet kontrolny operatora złoża. Odbiorcą surowca będzie niemiecki importer gazu Uniper, który w ciągu pięciu lat ma zakupić 15 TWh gazu. Koncerny gazowe już teraz dostrzegają znaczny potencjał wydobywczy złóż na rumuńskim szelfie Morza Czarnego. Dla Europy to dobra wiadomość po zaprzestaniu tranzytu rosyjskiego gazu do UE przez terytorium Ukrainy z początkiem 2025 r.


Złoże Neptun Deep zostało odkryte w 2012 roku. Wówczas jego zasoby szacowano w przedziale od 42 do 84 mld metrów sześc. gazu. Aktualne szacunki wskazują, iż zasoby wydobywalne złoża to 100 mld m3. Reuters zauważa, iż czyni to rumuńskie złoże jednym z największych na terytorium Unii Europejskiej.


Rumunia gazową nadzieją Europy?


Agencja dodaje, iż po uruchomieniu dostaw do Niemiec Rumunia stanie się największym producentem gazu w Europie. Stanie się też eksporterem netto tego surowca po raz pierwszy w swojej historii.Reklama


Według wyliczeń ekspertów, w szczytowym okresie eksploatacji złoża wydobycie gazu z Neptun Deep ma wynosić ok. 8 mld m3 rocznie przez 10 lat. W konsekwencji produkcja gazu w Rumunii podwoi się.
Ale to nie wszystko. Szacuje się, iż w wyłącznej strefie ekonomicznej Rumunii pod dnem Morza Czarnego znajdują się złoża gazu, których zasobność wynosi ok. 200 mld m3. Koncerny energetyczne już dostrzegają ich potencjał.
Jednym z nich jest największy austriacki koncern energetyczny - OMV. Jego spółka zależna, OMV Petrom, jest operatorem złoża Neptun Deep. OMV Petrom w 79,3 proc. należy do OMV, a pozostałe 20,7 proc. ma rumuński państwowy producent gazu Romgaz. W projekcie Neptun Deep zarówno OMV Petrom, jak i Romgaz, mają 50-proc. stawkę.
To właśnie OMV będzie sprzedawał gaz wydobywany z Neptun Deep niemieckiej firmie Uniper. Wspomniane 15 TWh gazu, które kupią Niemcy w ciągu pięciu lat, to wolumen odpowiadający 1,5 proc. niemieckiego importu gazu w 2024 r. - zauważa Reuters.


UE całkowicie zakończy import rosyjskich paliw kopalnych do 2027 r.


Reuters podkreśla też, iż informacja o pierwszej umowie na dostawy gazu z Neptun Deep do Europy została ogłoszona niedługo po tym, jak rosyjski gaz przestał płynąć do państw UE ukraińskimi gazociągami. Stało się to w nocy z 31 grudnia 2024 r. na 1 stycznia 2025 r. Ostatnimi odbiorcami surowca z Moskwy tą drogą wśród państw Wspólnoty były Słowacja, Węgry i Austria. Austria jednak została odcięta od rosyjskich dostaw już 16 listopada, w następstwie przegranej w międzynarodowym arbitrażu rosyjskiego Gazpromu z OMV. Węgry straciły dostawy przez Ukrainę z dniem 1 stycznia 2025 r., ale dalej będą importować rosyjski gaz przez gazociąg Turecki Potok, który przesyła surowiec z Rosji do Europy przez Morze Czarne, omijając terytorium Ukrainy (tłoczy on też gaz na potrzeby Turcji i Serbii). Najmocniej wstrzymanie dostaw odczuła Słowacja - lokalna produkcja jest w stanie zaspokoić jedynie ok. 1 proc. zapotrzebowania słowackiej gospodarki na ten surowiec.
Wcześniej, w 2022 r., Gazprom zaprzestał eksportu gazu przez Polskę gazociągiem Jamał-Europa. Transportował on rosyjski gaz do Polski i Europy. Także w 2022 r. przerwany został - bezterminowo - przesył rosyjskiego gazu do Europy przez gazociąg Nord Stream 1.
Po agresji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. Unia Europejska postawiła sobie za cel zakończenie importu rosyjskich paliw kopalnych do 2027 r. (plan REPowerEU). Reuters zauważa, iż bogate rumuńskie złoża gazu pod dnem Morza Czarnego to dobra wiadomość w kontekście konieczności dywersyfikacji źródeł importu gazu do państw Wspólnoty.
Idź do oryginalnego materiału