Zamożni faceci ustawiają się w kolejce po zabiegi upiększające ich... tam na dole
Zdjęcie: Zabiegi poprawiające przyrodzenie stają się coraz popularniejsze
Chris Bustamante jest pielęgniarzem medycyny estetycznej i właścicielem Lushful Aesthetics w Nowym Jorku. Twierdzi, iż popyt na usługi związane z poprawą męskiego wyglądu, takie jak plastyka penisa i moszny znacznie wzrosły. Klienci chcą być "największymi facetami w towarzystwie". Niekiedy podczas zabiegu pytają, czy jest to największa ilość wypełniacza, jakiej kiedykolwiek użył. Gdy Bustamante mówił, iż używał większych ilości, prosili go, by od razu podał taką samą dawkę. Niektórzy klienci skończyli z penisami o obwodzie ok. 20 cm, większym niż ich długość.