Sejm uchwalił w czwartek ustawę zobowiązującą deweloperów do podawania cen mieszkań - od początku sprzedaży do jej zakończenia. Za projektem autorstwa Polski 2050 zagłosowało 418 posłów - zarówno z obozu rządowego, jak i opozycji. Co więcej, nikt nie był przeciw, a wstrzymało się jedynie dwóch parlamentarzystów Konfederacji.
Zaskakująca zgoda w Sejmie. Rząd i opozycja razem w sprawie mieszkań
Głosowanie nad nowelizacją ustawy odbyło się chwilę po godzinie 14:00. Wcześniej, podczas posiedzenia sejmowej komisji infrastruktury zapisy w niej zawarte tłumaczył poseł Kamil Wnuk z Polski 2050.
- Celem naszego projektu jest wprowadzenie regulacji gwarantujących zainteresowanym obywatelom rzetelną i aktualną informację o cenach oferowanych przez deweloperów lokali mieszkalnych i domów jednorodzinnych - wyjaśnił.
Jawne ceny mieszkań. W Sejmie rząd i opozycja jednym głosem
Nowelizacja zobowiązuje deweloperów do uruchomienia stron internetowych, na których podawane będą ceny mieszkań od początku sprzedaży aż do jej zakończenia. jeżeli następować będą jakiekolwiek zmiany, w tym m.in. dodatkowe koszty zakupu, firmy również będą musiały o tym poinformować.
ZOBACZ: Awantura w Sejmie. Nazwał Kaczyńskiego "capo di tutti capi"
Obecni na głosowaniu parlamentarzyści okazali się wyjątkowo zgodni w kwestii wprowadzenia nowych przepisów. 418 z nich zagłosowało "za" nowelizacją, wstrzymało się dwóch, nikt nie był przeciw. Wspomnianymi wstrzymującymi się byli dwaj przedstawiciele Konfederacji - Bronisław Foltyn i Michał Połuboczek.
Niemal cała Konfederacja za jawnością cen. "Zgodne z prorynkowym podejściem"
Na platformie X lider Konfederacji Krzysztof Bosak przyznał, iż projekt dotyczący jawności cen mieszkań "budzi emocje i pewnie nie jest doskonały, ale zdecydowanie rekomendowałem klubowi poparcie go". "Pozycja nabywców mieszkań na rynku względem deweloperów musi ulec wzmocnieniu, a większa transparentność rynku i lepszy przepływ informacji jest także zgodny z podejściem prorynkowym" - uznał.
Jak dodał, "zgodnie z teorią ekonomii system cen to kanał transmisji informacji i impulsów na rynku". "Dlatego należy iść choćby dalej — w kierunku jawności cen transakcyjnych" - wyjaśnił Bosak.
ZOBACZ: Senator Lewicy złamał dyscyplinę partyjną. Czarzasty: Mam twardą rękę
Jeszcze podczas drugiego czytania w Sejmie wiceminister rozwoju Tomasz Lewandowski poinformował, iż w najbliższej przyszłości na Stały Komitet Rady Ministrów skierowany zostanie projekt ustawy o Portalu Danych o Obrocie Mieszkań. Na jego łamach prezentowane będą statystyki dotyczące cen transakcyjnych na rynku mieszkaniowym.
