Ostatnie tygodnie na krajowym rynku zbóż pokazały, jak bardzo podzielony jest polski handel zbożem i jak lokalny charakter ma dziś wycena surowca. Dane MRiRW z przełomu października i listopada ujawniają ogromne rozbieżności pomiędzy cenami minimalnymi a średnimi — szczególnie w pszenicy paszowej i konsumpcyjnej.
Zbożowy rozjazd! Jedni dostają 600 zł, inni ponad 800 zł za tę samą pszenicęZ jednej strony mamy oficjalne średnie z raportów resortu, z drugiej — realne ceny transakcyjne, które w wielu regionach są o kilkanaście procent niższe. W efekcie Polska utrzymuje pozycję jednego z najtańszych państw UE pod względem cen pszenicy, a producenci coraz częściej pytają: czy ta sytuacja może się odwrócić?
1. Pszenica: rekordowe różnice między cenami minimalnymi a średnimi
Raport MRiRW z okresu 27.10–02.11.2025 r. wyraźnie pokazuje poważne rozchwianie rynku.
Pszenica konsumpcyjna:
- średnio: 773 zł/t
- minimalnie: 667 zł/t
- maksymalnie: 824 zł/t
Różnica między ceną minimalną a średnią przekracza 100 zł, czyli ponad 15%. To sygnał bardzo słabej aktywności młynów i eksporterów oraz dowód, iż rynek praktycznie stanął w miejscu. Duże zapasy i ograniczony eksport sprawiają, iż rolnicy wciąż wstrzymują sprzedaż, licząc na odbicie cen.
Pszenica paszowa:
- średnio: ok. 754 zł/t
- minimalnie: 605 zł/t
Tu rozpiętość pozostało większa — sięga aż 150 zł/t, co odzwierciedla selektywny popyt firm paszowych i trudności z logistyką w niektórych częściach kraju. W praktyce oznacza to, iż te same partie ziarna w jednym regionie są wyceniane choćby o 20% mniej niż w innym.
2. Kukurydza: delikatne odbicie, ale bez przełomu
Kukurydza po kilku tygodniach spadków zanotowała lekki wzrost, jednak branża nie ma powodów do zadowolenia.
Kukurydza sucha:
- średnio: 740 zł/t
- minimalnie: 676 zł/t
Kukurydza mokra:
- średnio: 440 zł/t
- minimalnie: 365 zł/t
Wysoka wilgotność zbieranego ziarna, trwające żniwa i nadpodaż ziarna w skupach przez cały czas utrzymują presję na ceny. Wielu rolników sygnalizuje, iż przestoje na suszarniach i niskie widełki cenowe ograniczają możliwości sprzedaży.
3. Polska na tle UE: w dolnej części tabeli
Dane unijne nie pozostawiają złudzeń — Polska jest jednym z najtańszych rynków zbożowych w Europie.
Średnia cena pszenicy konsumpcyjnej w UE:
- ok. 860 zł/t
W Polsce: - 773 zł/t
Na rynkach Europy Zachodniej ceny są wyższe z powodu większego popytu paszowego, aktywniejszego eksportu oraz ograniczenia napływu zboża z Ukrainy.
Jeszcze większy kontrast widać w kukurydzy. Polska ze średnią 740 zł/t pozostaje około 150 zł/t poniżej średniej unijnej. To jedna z największych różnic od kilku sezonów.
Rynek lokalny i podzielony. Co to oznacza dla rolników?
Obserwowane różnice cenowe jasno pokazują, iż polski handel zbożem staje się coraz bardziej lokalny, a ceny zależą:
- od dostępności transportu,
- od aktywności lokalnych mieszalni i młynów,
- od odległości do portów exportowych,
- od poziomu zapasów w regionie.
W wielu miejscach kraju to nie jakość ziarna decyduje o wycenie, ale logistyka i aktualne potrzeby skupów.
Producenci pytają, czy obecny trend ma szansę się odwrócić. najważniejsze będą trzy czynniki:
- aktywność eksporterów w portach,
- poziom importu z Ukrainy oraz państw trzecich,
- ruchy cen na Matifie.
Jak na razie rynek pozostaje trudny — a duża rozpiętość cenowa pokazuje, jak bardzo różnią się realia gospodarstw w poszczególnych regionach Polski.

1 godzina temu

















