Złoto przebiło kolejną historyczną barierę - 3 800 dolarów za uncję. Wygląda na to, iż w coraz większym stopniu za pchanie cen do góry odpowiadają inwestorzy nie tyle lokujący w złoto jako magazyn wartości, ale ci, którzy kupują je licząc na szybki zysk, czyli przy pomocy ETF-ów. Część analityków uważa, iż raz obudzony potwór spekulacyjnego popytu na złoto gwałtownie się nie uspokoi. A to oznacza, iż trzeba zapiąć pasy, bo trendy pchane popytem spekulantów są bardziej gwałtowne i mniej przewidywalne
„Złote” ETF-y, czyli smok, który obudził się ze snu po „największym błędzie w historii”. Co nam mówi ta sytuacja o przyszłości rynku złota?
1 miesiąc temu
- Strona główna
- Finanse i gospodarka
- „Złote” ETF-y, czyli smok, który obudził się ze snu po „największym błędzie w historii”. Co nam mówi ta sytuacja o przyszłości rynku złota?
Powiązane
Funkcjonowanie systemów rozliczeniowych 11 listopada
58 minut temu
Broń i nieletnie sex lalki zatapiają Shein we Francji
1 godzina temu
Polecane
Fatalna forma Rosjanek. Porażka na pożegnanie
28 minut temu
Faza grupowa zakończona. Oto pary półfinałowe WTA Finals
1 godzina temu
Sabalenka: Pewnie nie postawiłabym się w takiej sytuacji
1 godzina temu
AZS Olsztyn z pierwszą wygraną u siebie
1 godzina temu














