Głosy lektorów w komunikacji miejskiej to coś więcej niż tylko tło podróży - dla wielu pasażerów stają się codziennym elementem krajobrazu miasta, wpływają na komfort podróży, a czasem choćby budzą emocje. W Krakowie temat ten zyskał szczególną uwagę, gdy do zapowiedzi przystanków w części pojazdów dołączył znany i lubiany Robert Makłowicz. Wprowadzenie jego charakterystycznego głosu miało być urozmaiceniem systemu informacji pasażerskiej, ale spotkało się z mieszanym odbiorem. Teraz krakowski ZTP zdecydował o zmianie - cofnął ten ruch w autobusach, pozostawiając Makłowicza jedynie w tramwajach.Reklama
Krakowskie autobusy żegnają Makłowicza, tramwaje przez cały czas z jego głosem
Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie podjął decyzję, która nie przeszła bez echa - z autobusów komunikacji miejskiej znika głos Roberta Makłowicza. Zapowiedzi przystanków, które od kilku miesięcy towarzyszyły pasażerom części pojazdów, zostaną zastąpione przez dobrze znane nagrania Damiana Galona - tyflopedagoga i realizatora dźwięku, który dla wielu krakowian brzmi jak klasyczny "głos komunikacji miejskiej". Co istotne, zmiana nie obejmie tramwajów, gdyż tam głos Makłowicza pozostaje na razie bez zmian.
Jak wyjaśnia Polska Agencja Prasowa, decyzja ZTP to element aktualizacji systemów informacyjnych i odpowiedź na sygnały, jakie płynęły ze strony pasażerów. Mimo iż sam Makłowicz zgodził się na współpracę bezpłatnie, a jego zaangażowanie miało charakter symboliczny, część mieszkańców nie była przekonana do tej nowej formy zapowiedzi.
Tylko część autobusów - ważne rozróżnienie w Krakowie
Jak podkreślił Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie w rozmowie z Polską Agencją Prasową, głos Roberta Makłowicza nie był używany we wszystkich autobusach w mieście. Ograniczał się wyłącznie do pojazdów obsługiwanych przez firmę Mobilis - jednego z kilku operatorów realizujących przewozy na zlecenie miasta. W autobusach należących do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego (MPK) przez cały czas używano nagrań Damiana Galona.
"Makłowicz był lektorem tylko w autobusach firmy Mobilis" - wyjaśnił Kowal, rozwiewając tym samym wątpliwości dotyczące zasięgu wprowadzonej zmiany. To istotna informacja - część pasażerów mogła bowiem mylnie sądzić, iż głos Makłowicza był używany w całej komunikacji autobusowej w Krakowie.
Kraków wraca do sprawdzonego głosu
Damian Galon, który ponownie przejmuje rolę lektora we wszystkich autobusach miejskich, nie jest nową postacią w krakowskiej komunikacji. Jego głos towarzyszy mieszkańcom i turystom od ponad dekady - od 2013 roku nieprzerwanie zapowiada przystanki w pojazdach MPK.
Galon to nie tylko profesjonalny realizator dźwięku, ale również nauczyciel pracujący w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących przy ul. Tynieckiej. Co więcej, sam walczy z problemami ze wzrokiem - jest osobą słabowidzącą. Jego zaangażowanie w tworzenie dostępnego i zrozumiałego systemu informacji pasażerskiej od lat doceniane jest nie tylko przez osoby z niepełnosprawnościami, ale także przez szerokie grono pasażerów.
Głos rozpoznawalny, ale nie dla wszystkich zrozumiały
Choć wybór Roberta Makłowicza jako głosu komunikacji miejskiej był przez wiele osób odbierany jako sympatyczny ukłon w stronę lokalnej tożsamości i oryginalna forma promocji miasta, nie zabrakło głosów krytycznych. Już kilka tygodni po wprowadzeniu nowych nagrań w pojazdach Mobilis zaczęły pojawiać się opinie, iż zapowiedzi są mało czytelne, a niektóre nazwy przystanków wypowiadane w sposób nie do końca zrozumiały. Pasażerowie dzielili się swoimi wrażeniami zarówno w rozmowach z mediami, jak i w mediach społecznościowych, gdzie nie brakowało komentarzy z rozczarowaniem, ale i żartobliwą ironią.
Zarząd Transportu Publicznego reagował - jak zaznaczył Sebastian Kowal, nagrania zostały częściowo poprawione, a konkretne przystanki, które budziły największe wątpliwości, nagrano ponownie. "Nazwy przystanków, które zdaniem mieszkańców brzmią niewyraźnie, zostały zmienione i - jak ocenił Kowal - tak się stało" - podała Polska Agencja Prasowa.
Warto podkreślić, iż Robert Makłowicz nie pobierał wynagrodzenia za użyczenie swojego głosu. Gdy ZTP zgłosiło się do niego z propozycją udziału w nowej odsłonie systemu informacji pasażerskiej - obejmującej zarówno autobusy, jak i tramwaje - znany podróżnik i kucharz zgodził się na współpracę bezinteresownie. Warto podkreślić, iż chociaż część projektu zostaje teraz wycofana, głos Makłowicza przez cały czas towarzyszy pasażerom w tramwajach - przynajmniej na razie. Nie ma informacji, by i tam miały nastąpić zmiany.
Komunikacja miejska w Krakowie - liczby, inwestycje i efekty
System transportu publicznego w Krakowie to jeden z najlepiej rozwiniętych w kraju. Według danych Zarządu Transportu Publicznego (ZTP), w 2024 roku skorzystało z niego ponad 368 mln pasażerów. W tym samym czasie uruchomiono 12 nowych linii autobusowych, a do miasta trafiło 89 nowoczesnych pojazdów. To efekt umowy z firmą Mobilis, która objęła obsługę 167 autobusów. Zgodnie z informacjami MPK Kraków, rocznie autobusy pokonują ok. 35 mln km, a tramwaje - kolejne 15 mln km. Miasto planuje w najbliższych latach wymianę połowy floty.
Dane MPK wskazują, iż komunikacja publiczna to codzienny wybór 73 proc. krakowskich gospodarstw domowych, co przekłada się na udział w ruchu miejskim na poziomie około 50 proc. Transport zbiorowy pełni więc nie tylko funkcję praktyczną, ale też strategiczną - jako narzędzie redukcji korków i emisji.
Warto dodać, iż Kraków wyróżnia się także pod względem relacji z pasażerami. Według analizy portalu Transport Publiczny, profil MPK na Facebooku w 2024 roku odnotował ponad 214 tys. interakcji, co czyni go jednym z najbardziej aktywnych i opiniotwórczych wśród przewoźników miejskich w Polsce.
Agata Jaroszewska