
Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych oraz Polska Izba Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych apelują o zmianę rozporządzenia dotyczącego stosowania środków ochrony roślin. Organizacje chcą, aby opryski przy wietrze mogły być wykonywane także powyżej obecnego limitu 4 m/s.
Rolnicy postulują o to, by były możliwe opryski przy wietrze większym niż 4 m/s. Mają przy tym świadomość, iż zmiany stosowania środków ochrony roślin w takich warunkach byłyby uzasadnione przy użyciu nowoczesnych technik antyznoszeniowych.
Dlaczego obecne przepisy (opryski przy wietrze 4 m/s) są problematyczne?
Zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 2014 r., zabiegi ochrony roślin w terenie otwartym można prowadzić tylko wtedy, gdy prędkość wiatru nie przekracza 4 m/s. Organizacje rolnicze podkreślają, iż ten zapis nie uwzględnia postępu technicznego, jaki dokonał się w opryskiwaczach polowych i w technologii adiuwantów.
Dane IMGW pokazują, iż w Polsce choćby 150 dni w roku charakteryzuje się wiatrem silniejszym niż 4 m/s. Oznacza to, iż w wielu sytuacjach rolnicy nie mogą przeprowadzić zabiegu w optymalnym terminie, co wpływa na skuteczność ochrony i może zwiększać presję chorób czy szkodników.

Obecne przepisy umożliwiające opryski przy wietrze do 4 m/s nie uwzględniają postępu technicznego. Natomiast przy takich osłonach rzędowych antyznoszeniowych wiatr nie ma większego znaczenia. Ciecz robocza jest nanoszona kierunkowo wyłącznie na obiekt ochraniany
fot. Katarzyna Kupczak
Nowoczesne technologie ograniczają znoszenie cieczy roboczej
Rolnicy wskazują, iż dzięki zastosowaniu innowacyjnych rozwiązań możliwe jest bezpieczne wykonywanie zabiegów choćby przy prędkości wiatru 6–8 m/s. Do takich technologii należą m.in.:
- dysze antyznoszeniowe,
- rękawy powietrzne,
- dysze z kierowanym strumieniem powietrza,
- osłony rzędowe antyznoszeniowe,
- wielofunkcyjne adiuwanty antyznoszeniowe.
Urządzenia i środki tego typu skutecznie ograniczają znoszenie cieczy użytkowej, co pozwala zachować bezpieczeństwo środowiska i sąsiednich upraw. W wielu krajach UE przepisy zostały już zliberalizowane. Na przykład we Francji uchylono sztywny limit wiatru, wprowadzając ogólny zapis o zakazie znoszenia cieczy podczas oprysku.

Opryskiwacz rzędowy z kierowanym strumieniem powietrza, wykorzystywany w wyższych uprawach, np. zbożach gwarantuje ochronę źdźbła od nasady na całej długości
fot. Katarzyna Kupczak
Jakie będą efekty zmiany przepisów stosowania środków ochrony roślin?
Zaproponowana modyfikacja rozporządzenia miałaby kilka istotnych skutków:
- większa terminowość zabiegów ochrony,
- lepsza efektywność środków ochrony roślin,
- zmniejszenie ilości zużywanych preparatów,
- ograniczenie zużycia ś.o.r. oznacza korzyści finansowe i mniejsze obciążenie środowiska.
Rolnicy podkreślają, iż elastyczniejsze przepisy ułatwiłyby prowadzenie ochrony roślin w realiach coraz częstszych anomalii pogodowych. Zmiana mogłaby też uchronić wielu producentów przed stratami wynikającymi z opóźnień w zabiegach.
Tabela. Obecne przepisy a postulowane zmiany
Zakres regulacji | Stan obecny | Propozycja zmian |
Limit prędkości wiatru | maks. 4 m/s | 4 m/s dla techniki standardowej, do 6–8 m/s przy użyciu technologii antyznoszeniowych |
Uwzględnienie technologii | brak | dopuszczenie dysz antyznoszeniowych, rękawów powietrznych i adiuwantów |
Efekt praktyczny | ograniczona liczba dni na zabieg | większa terminowość, lepsza skuteczność ochrony |
Skutki środowiskowe | ryzyko większej ilości użytych środków | ograniczenie dawek dzięki terminowości zabiegów |
Postulat PZPRZ oraz PIGMiUR dotyczący zmian w przepisach dotyczących oprysków wpisuje się w szerszą dyskusję o dostosowaniu prawa do realiów produkcji rolnej i nowoczesnych technologii. Rolnicy liczą, iż resort rolnictwa weźmie pod uwagę ich argumenty, co pozwoli wykonywać opryski przy wietrze w szerszym zakresie i z wykorzystaniem innowacyjnych rozwiązań ograniczających znoszenie cieczy roboczej.
Źródło: PZPRZ