Znaczenie ruchu pielgrzymkowego dla gospodarki. Jerzy Mosoń udzielił obszernego wywiadu wAkcji24.pl

Agencja Informacyjna: Jerzy Mosoń, szef działu Gospodarka i Świat w Agencji Informacyjnej, udzielił obszernego wywiadu portalowi wAkcji24.pl, w którym szczegółowo przedstawił rolę ruchu pielgrzymkowego w polskim sektorze turystycznym, podkreślając zarówno jego potencjał, jak i wyzwania.

Kryzys i stopniowe odbudowy

W rozmowie Jerzy Mosoń zaznaczył, iż ruch pielgrzymkowy jest „szczególnym i wciąż niewykorzystanym komponentem polskiego sektora turystycznego”. Zwraca uwagę na złą kondycję branży po pandemii SARS‑CoV‑2 i związaną z nią inflacją, wojnę na Ukrainie i skokowe podwyżki cen energii – wszystko to wpłynęło na spadek turystów zagranicznych i ogólny regres sektora.

„W 2024 r. sektor turystyki zasilił polską gospodarkę kwotą 144,5 mld zł. Wydatki turystów krajowych sięgnęły 42,8 mld zł, co oznacza wzrost o 5,6 proc. względem 2019 r.”

„Zagraniczni turyści wydali w Polsce aż o 20,1 proc. mniej niż pięć lat wcześniej – 63,1 mld zł.” – zwraca uwagę szef Działu Gospodarka i Świat Agencji Informacyjnej.

Choć wydatki krajowych turystów wzrosły, spadek przychodów od turystów zagranicznych wciąż pozostaje problemem: “Kumulacja w krótkim czasie trzech czynników: pandemii, inflacji oraz wojny za miedzą okazały się zabójcze dla turystyki, w tym w szczególności dla ruchu pielgrzymkowego” – przypomina Jerzy Mosoń.

Ruch pielgrzymkowy – szansa, ale wymaga pracy u podstaw

Jerzy Mosoń wskazuje, iż sektor pielgrzymkowy cechuje się solidnymi fundamentami (turystyka krajowa i zagraniczna), ale brakuje skutecznej strategii przyciągania pielgrzymów spoza Polski:

„Ten ruch ma dość mocne dwie podstawy: turystykę wewnątrzkrajową i wyjazdy zagraniczne, ale słabiej radzi sobie z przyciągnięciem pątników z zewnątrz. Tymczasem to właśnie na nich, prędzej czy później, będzie musiał postawić.”

Dziennikarz ekonomiczny podkreśla, iż kluczem nie jest pogoda czy atrakcje, lecz… informacja:

„Podstawowym problemem relatywnie niskiego zainteresowania turysty zagranicznego pielgrzymowaniem po Polsce (…) jest brak informacji. o ile ktoś nie wie, iż może w Polsce coś zobaczyć, czegoś doświadczyć (…) to oczywiste, iż nie będzie zainteresowany przyjazdem nad Wisłę.”

Wskazuje również Świdnicę – a konkretnie Katedrę św. Stanisława i św. Wacława – jako przykład mało znanego, ale wartościowego miejsca sakralnego, którego uroda pozostaje poza globalnym dyskursem.

Ruch pielgrzymkowy. Promocja i narzędzia – tanie, ale skuteczne

Jerzy Mosoń zauważa, iż budżety ruchu pielgrzymkowego są ograniczone, ale dostępne są narzędzia promocyjne, które warto wykorzystać:

„Istnieją media społecznościowe i marketing szeptany. Tradycyjna promocja to wciąż bardzo skuteczny sposób, z którego nie warto rezygnować.”
„Można wykorzystywać narzędzia, które już istnieją, choćby pozyskując fundusze Ministerstwa Kultury czy środki europejskie przeznaczone na ochronę dziedzictwa kulturowego. Jedną z nich jest Polska Organizacja Turystyczna.”

Dziennikarz Agencji Informacyjnej zwraca również uwagę na potencjał promocyjny osoby św. Jana Pawła II, który jego zdaniem może wciąż pełnić istotną rolę w budowaniu tożsamości turystycznej miejsc pielgrzymkowych.

„To marka sama w sobie.”

Jerzy Mosoń: Wnioski i rekomendacje dla Kościoła

Redaktor Jerzy Mosoń podkreśla, iż Polska ma szansę stać się ważnym punktem na pielgrzymkowej mapie Europy, jednak niezbędne jest działanie systemowe. Jego zdaniem potrzebna jest edukacja, marketing oraz promocja – zarówno tradycyjna, jak i szeptana. najważniejsze będzie również wykorzystanie istniejących funduszy i instytucji wspierających dziedzictwo kulturowe.

Ważnym aspektem pozostaje budowanie tzw. marek sakralnych wokół mniej znanych świątyń i sanktuariów, które mogłyby rozwijać się dzięki partnerstwom lokalnym i tematycznym klastrom. Mosoń wskazuje, iż dobrym kierunkiem mogą być parki tematyczne łączące duchowość z kulturą i rekreacją.

W opinii szefa działu Gospodarka i Świat Agencji Informacyjnej Kościół powinien widzieć w turystyce religijnej szansę, ale nie może zatracić jej duchowego wymiaru. Długofalowe działania promujące polskie miejsca pielgrzymkowe mogą wzmocnić zarówno lokalną gospodarkę, jak i duchowy krajobraz Polski.

Cały wywiad z Jerzym Mosoniem można przeczytać tutaj

AI Gospodarka, Wywiady /OKN/ Źródło: Katolicki Portal Społeczno-Ekonomiczny wakcji24.pl / 8.08.2025