Została oszukana metodą na "kierownika kopalni w Kambodży". Straciła wszystkie oszczędności

Oszuści niekiedy wznoszą się na wyżyny kreatywności. Przypomina o tym historia pewnej kobiety z Krakowa. Jakiś czas temu nawiązała wirtualną znajomość z osobą, podającą się za kierownika kopalni w Kambodży. Przez to straciła oszczędności życia.
Komenda Miejska Policji w Krakowie na swoich profilach w mediach społecznościowych podzieliła się historią 51-latki, aby ostrzec innych. Jak dowiadujemy się z wpisu na Facebooku, kobieta straciła prawie 173 tysiące złotych. Została oszukana metodą na "kierownika kopalni w Kambodży".


REKLAMA


Zobacz wideo Patodeweloperzy - jak nas oszukują?


Zaskakująca metoda oszustów. Policja ostrzega
51-latka zgłosiła sprawę na komendzie na początku października. Trzy miesiące wcześniej nawiązała wirtualną znajomość z mężczyzną, który gwałtownie zdobył jej zaufanie. Twierdził, iż jest wdowcem z Polski, który w tej chwili mieszka w Kambodży i jest tam kierownikiem kopalni.


Przelała mu swoje oszczędności. Na koniec musiała zaciągnąć pożyczkę
Nowy znajomy pewnego dnia poinformował kobietę, iż w miejscu jego pracy doszło do eksplozji. A firma, w której jest zatrudniony, musi gwałtownie opuścić Kambodżę. Z tego powodu pilnie potrzebuje pieniędzy. Zapewnił 51-latkę, iż gdy tylko odbierze swoją córkę z Londynu, to wróci z nią do Polski i zwróci pożyczkę.
Kobieta uwierzyła w historię i przelała oszustowi pieniądze. Po kilku dniach mężczyzna zaczął prosić o kolejne przelewy. Jak twierdził, jego konto zostało zablokowane. Z tego powodu ofiara musiała wysyłać pieniądze na inne numery.
Przez cały czas wirtualny znajomy na potwierdzenie swojej historii wysyłał jej zdjęcia rzekomych dokumentów i biletów lotniczych. Gdy kobieta przelała mu już wszystkie oszczędności, musiała wziąć pożyczkę z banku. W końcu zorientowała się, iż padła ofiarą oszustów i po trzech miesiącach od rozpoczęcia znajomości z rzekomym kierownikiem kopalni zgłosiła się na policję.


Nowe metody pomagają oszustom uśpić naszą czujność
W takich przypadkach oszuści zwykle są nieuchwytni, a pieniędzy nie da się odzyskać. Z tego powodu policjanci nagłaśniają tego typu historie, by ostrzec innych.
Komenda Miejska Policji w Krakowie apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności podczas zawierania znajomości przez Internet. Coraz wymyślniejsze metody pomagają oszustom uśpić naszą czujność i wyłudzić od swoich ofiar oszczędności życia. Należy pamiętać, żeby nie przekazywać danych personalnych, adresów zamieszkania, numerów kont bankowych ani żadnych danych, które mogą narazić nas na straty finansowe
- apelują na stronie małopolskiej policji funkcjonariusze. Czy zetknęłaś lub zetknąłeś się ostatnio z działalnością oszustów internetowych? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania artykułu.