Warszawa, 22.08.2025 (ISBnews) – Zapowiedziane przez Ministerstwo Finansów podwyżki akcyzy na wyroby alkoholowe o 15% w 2026 r. i 10% w 2027 r. pogłębią notowany od lat spadek sprzedaży legalnych wyrobów spirytusowych i przesuną konsumpcję w kierunku szarej strefy, podał Związek Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy (ZP PPS). Akcyza na wyroby spirytusowe na przestrzeni lat 2022-2027 wzrośnie aż o 60%, a tak znaczne obciążenie pogłębi negatywne wyniki branży, zaś w konsekwencji wpływy do budżetu państwa zmaleją, zaznaczono.
“Branża spirytusowa z dużym niepokojem przyjęła informację na temat planowanej podwyżki akcyzy na alkohol powyżej ustalonych stawek. Zgodnie z akcyzową mapą drogową, podatek akcyzowy na napoje alkoholowe miał rosnąć o 5% co roku do 2027 roku. Zapowiedziane podwyżki o 15% w 2026r. i 10% w 2027r. pogłębią notowany od lat spadek sprzedaży legalnych wyrobów spirytusowych i przesuną konsumpcję w kierunku szarej strefy” – czytamy w komunikacie.
“Znaczenie fiskalne branży spirytusowej może jednak zostać osłabione przez nieprzewidywalną i nierówną politykę akcyzową. Tak gwałtowne zmiany w podatku akcyzowym są niekorzystne z punktu prowadzenia biznesu oraz przewidywalności podatkowej i stanowienia prawa, o których obecny rząd wielokrotnie mówił. Żaden z podmiotów działających na rynku nie powinien być nagle zaskakiwany tak znacznymi obciążeniami. Spokój i stabilność legislacyjna są podstawą prowadzenia biznesu. Apelujemy do Ministerstwa Finansów o utrzymanie ‘starej’ mapy akcyzowej, czyli planu 5% podwyżek akcyzy w roku 2026 oraz 2027. Zachęcamy rządzących do podjęcia z nami konstruktywnego dialogu na temat ujednolicenia stawek akcyzy dla całego rynku napojów alkoholowych, aby stworzyć czytelny i sprawiedliwy dla wszystkich model, dający jednocześnie równy dostęp do rynku wszystkim producentom” – podano.
Związek podkreślił, powołując się na dane GUS, iż od kilku lat odnotowujemy w Polsce spadki sprzedaży wyrobów spirytusowych – na przestrzeni lat 2021-2024 spadła ona o 15%, zaś w bieżącym roku obserwujemy utrzymanie negatywnego dla branży alkoholi mocnych trendu – sprzedaż wyrobów spirytusowych spada najbardziej pośród wszystkich kategorii alkoholowych.
“W I kw. 2025 roku (w ujęciu I kw. 2025 vs I kw. 2024): wyroby spirytusowe odnotowały zmniejszenie sprzedaży na poziomie -5,21%, piwo odnotowało spadek sprzedaży na poziomie -3,56%, sprzedaż wina wzrosła o 18,84%” – czytamy w komunikacie.
ZP PPS zaznaczył, iż przyczyną trwającego od lat spadku sprzedaży legalnych alkoholi mocnych są rosnące ceny napojów spirytusowych spowodowane corocznymi podwyżkami podatku akcyzowego, rosnącymi cenami surowców, energii i innych kosztów produkcji. Wysoka inflacja, a co za tym idzie wzrost cen żywności i energii, spowodowały ograniczanie wydatków na legalne napoje spirytusowe i odejście części konsumentów do szarej strefy. Już dziś stawka akcyzy na napoje spirytusowe w Polsce należy do jednej z najwyższych w Europie. W krajach o wyższej sile nabywczej jak np. Niemcy, akcyza jest niższa od polskiej o ok. 30% (13,03 vs 18,61 EUR za 1 l 100% alkoholu).
Jeśli zapowiadane przez Ministerstwo Finansów podwyżki podatku akcyzowego wejdą w życie, akcyza na wyroby spirytusowe na przestrzeni lat 2022-2027 wzrośnie aż o 60%, podano także.
“Nie mamy wątpliwości, iż tak znaczne obciążenie pogłębi negatywne wyniki branży, a w konsekwencji wpływy do budżetu państwa zmaleją. Już poprzednie podwyżki akcyzy nie przyniosły zamierzonych wpływów budżetowych. W tym wypadku działa bowiem prosty mechanizm – im wyższy podatek akcyzowy, tym większa zachęta dla nielegalnych producentów i sprzedawców alkoholu do działania w szarej strefie. Relatywnie wysoki udział podatku akcyzowego w cenie alkoholu wysokoprocentowego (sięgający ok. 50-60%) powoduje, iż różnica w cenie między alkoholem legalnym a nielegalnym jest znacząca. Jak wynika z analiz Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych, w samym tylko 2023 roku w szarej strefie zakupiono ok. 18 mln litrów alkoholu 100%, co przełożyło się na utratę wysokości wpływów budżetowych rzędu 1,3 mld zł. Alkohol z nieznanego źródła to straty nie tylko dla budżetu państwa i legalnych producentów, ale przede wszystkim poważne zagrożenie dla zdrowia konsumentów” – podkreślono w materiale.
Związek ocenił też, iż 15-proc. podwyżka akcyzy zwiększy również dysproporcję między stawkami akcyzy na wyroby spirytusowe oraz piwo, która w chwili obecnej wynosi ok. 3:1 na korzyść piwa.
“Oznacza to, iż 1 gram etanolu w piwie kosztuje konsumenta trzy razy mniej niż 1 gram tego samego etanolu w napoju spirytusowym. Dysproporcję widać najlepiej w prostym porównaniu: w półlitrowej butelce wódki, za którą średnio należy zapłacić 31 zł, aż 71% ceny to podatki, akcyza i VAT, a w przypadku piwa kosztującego średnio 3,5 zł podatki stanowią jedynie 38% ceny. Różnica w traktowaniu tej samej substancji, jaką jest etanol, jest niczym nieuzasadniona. Ma ona jednak bardzo poważne konsekwencje w kontrybucji do budżetu państwa, mianowicie: w przeliczeniu na 100% alkohol w Polsce spożywa się 54% całego alkoholu pod postacią piwa, które dostarcza do budżetu zaledwie 25% wpływów. Za to napoje spirytusowe odpowiadają za 38% spożycia, a wpływy do budżetu stanowią aż 71%” – wyliczono.
ZP PPS wskazał też, iż branża spirytusowa jest od lat stabilnym źródłem wpływów podatkowych do budżetu państwa. Jej wpływ na polską gospodarkę widać nie tylko w daninach, ale także w zatrudnieniu, zapotrzebowaniu na polskie surowce rolne i wyniki eksportu. Całkowity wpływ branży na PKB (bezpośredni i pośredni) szacowany jest na 23,2 mld zł rocznie, co stanowi około 0,75% polskiego PKB.
W 2024 roku, zgodnie z danymi Ministerstwa Finansów, tylko z tytułu akcyzy od napojów spirytusowych budżet państwa uzyskał 10,3 mld zł. Do tego dochodzi ok. 4,7 mld zł z podatku VAT – zarówno bezpośredniego, jak i wygenerowanego przez sektory powiązane (według wyliczeń CALPE za 2023 r.). Przemysł spirytusowy to także istotny pracodawca zatrudniający bezpośrednio 4,7 tys. osób, a każde miejsce pracy w tej branży generowało kolejne 17 etatów w sektorach powiązanych, m.in. w rolnictwie, handlu, logistyce i HoReCa. Łącznie daje to niemal 84 tys. miejsc pracy. Sektor spirytusowy jest również ważnym odbiorcą produktów rolnych. Co roku branża kupuje u polskich rolników 1,31 mln ton zbóż, w tym ponad 550 tys. ton kukurydzy i 50 tys. ton ziemniaków, wskazano.
Ministerstwo Finansów przedstawiło wczoraj projekt ustawy, przewidujący podwyższenie stawek akcyzy na wyroby alkoholowe (alkohol etylowy, piwo, wino, napoje fermentowane i wyroby pośrednie) o 15% w 2026 r. i o 10% w 2027 r. Resort podał, iż z powodu wzrostu dostępności do alkoholu wprowadzona w 2022 r. mapa drogowa wymaga aktualizacji.
Ministerstwo przedstawiło też wczoraj projekt ustawy, przewidujący podwyższenie opłaty cukrowej, w tym opłaty za zawartość kofeiny lub tauryny, które występują m.in. w napojach energetycznych. Aktualizacja wysokości opłaty cukrowej, w tym opłaty za zawartość kofeiny lub tauryny, które występują m.in. w napojach energetycznych, przewiduje podwyższenie wysokości opłaty: stałej za zawartość cukrów w ilości do 5 g w 100 ml napoju, lub za zawartość substancji słodzącej (tzw. słodzików): z 0,50 zł do 0,70 zł; zmiennej za każdy gram cukrów powyżej 5 g w 100 ml napoju: z 0,05 zł do 0,10 zł; za zawartość kofeiny lub tauryny: z 0,10 zł do 1,00 zł; maksymalnej: z 1,20 zł do 1,80 zł – w przeliczeniu na 1 litr napoju. Celem procedowanej nowelizacji ustawy o zdrowiu publicznym jest także uproszczenie systemu opłaty cukrowej m.in. poprzez przeniesienie obowiązku zapłaty opłaty na początek łańcucha dostaw. Projekt przewiduje również doprecyzowanie zasad obliczania i pobierania należnej opłaty.
(ISBnews)