Zużycie olejów smarowych na polskim rynku zmniejszyło się o 2,3% r/r do 231,84 tys. ton w 2024 roku, wynika z raportu rocznego Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN).
Z tego w segmencie olejów dla motoryzacji spadek sprzedaży wyniósł 2,9% do 131,85 tys. ton, a w segmencie olejów dla przemysłu – o 1,6% do 99,99 tys. ton.
W efekcie struktura rynku praktycznie się nie zmieniła, udział segmentu motoryzacji wyniósł 57%, podobnie jak przed rokiem, a udział olejów dla przemysłu 43% w 2024 roku.
„Zadeklarowany przez Komisję Europejską zwrot w kierunku polityki konkurencyjności daje nadzieję na powrót europejskiego przemysłu do czasów świetności. Jednym z największych wyzwań w tym kontekście jest wysoka cena energii zarówno energii elektrycznej, jak i gazu. Jednocześnie pojawił się dodatkowy czynnik, który może zadziałać popytowo na przemysł ciężki. Po nagłym zwrocie akcji co do dalszego zaangażowania Stanów Zjednoczonych w bezpieczeństwo Europy, wśród europejskich politycznych liderów bardzo gwałtownie pojawiła się zgoda co do konieczności znacznego zwiększenia wydatków na obronność. Oczywiście nie wszystkie pieniądze z deklarowanych gigantycznych funduszy na zbrojenia zostaną wydane na ciężką broń i pojazdy, ale trudno sobie wyobrazić, aby na skutek nowej polityki zbrojeniowej nie zwiększyła się ilość zamówień skierowanych do przemysłu ciężkiego, a tym samym w średniej perspektywie czasowej można się spodziewać wzrostu popytu na oleje dla przemysłu” – czytamy w raporcie.
POPiHN to działająca od 1995 roku organizacja branżowa zrzeszająca działające w Polsce firmy paliwowe i logistyczne.
Źródło: ISBnews