Związki zawodowe pracowników Polskich Linii Lotniczych LOT bronią odwołanego w poniedziałek prezesa Michała Fijoła. – To był bandycki numer. Tak się nie robi. Ktoś chciał się tylko zemścić – przekazał nam w rozmowie Maciej Lipiec, przewodniczący NSZZ Solidarność KM 205;–;Pracownicy naziemni. Związkowcy LOT bronią odwołanego prezesa. "Bandycki numer"