Zwolniona szefowa PARP przerywa milczenie. O tym ministerstwo doskonale wiedziało
Zdjęcie: parp
Od wybuchu afery KPO minęło już kilka dni, jednak wciąż pojawiają się nowe informacje i ta zamiast cichnąć – narasta. Więcej wiemy już o proceduralnych uchybieniach, które doprowadziły do powstawania patologii, realizowane są rzekomo skrupulatne kontrole. Teraz głos ws. afery zajęła jedyna osoba, która dotąd poniosła konsekwencje. Rzuca ona na sprawę zupełnie nowe światło, zadając kłam narracji prowadzonej przez ministerstwo funduszy.