Życie Stolicy: Podatek katastralny a adekwatnie katastrofalny nie znajdzie przyzwolenia społecznego

serwis21.blogspot.com 3 godzin temu
Podatek katastralny a adekwatnie katastrofalny nie znajdzie społecznego przyzwolenia

– podkreśla dr Daniel Alain Korona, pełnomocnik Związku Zawodowego Rolnictwa „Korona”, prezes Stowarzyszenia Interesu Społecznego WIECZYSTE, które w latach 2010-2018 w Warszawie wsławiło się walką przeciw opłatom wieczystego użytkowania.

Nad Polską zawisło widmo podatku katastralnego, którego wprowadzenie do naszego kraju rekomenduje OECD, międzyrządowa organizacja gospodarcza. Obowiązujące w Europie stawki to jeden procent wartości nieruchomości rocznie. Rachunek jest więc prosty. Za zwykłe mieszkanie warte 0,5 mln zł trzeba by zapłacić 5 tys. złotych rocznie podatku, warte milion – 10 tys. złotych. Dla wielu będzie oznaczać to nędzę a choćby ruinę.

Polska powinna przejść na system opodatkowania nieruchomości oparty na jej wartości, stosowany w większości państw OECD, który dokładniej odzwierciedlałby wartość gruntów i byłby bardziej progresywny i wydajny – stwierdza organizacja w raporcie poświęconym Polsce. – Obecny system jest słabym wskaźnikiem zamożności i zdolności płatniczej podatników, ponieważ nie uwzględnia innych , niż powierzchnia cech nieruchomości i jej lokalizacji, która jest kluczowym czynnikiem determinującym jej wartość.

– uzasadnia OECD? (forsal.pl)

Wiceminister rozwoju i technologii Krzysztof Kukucki przyznał, iż nie ma zgody na wprowadzenie tego podatku, choć jak podkreślał Kukucki w sam jest zwolennikiem tego pomysłu (totalmoney.pl)

Jestem jego zwolennikiem. Kwestią do ustalenia pozostaje granica, od której należy go płacić. Nie wiem, czy powinno być to dwa, trzy czy pięć mieszkań. Nie możemy jednak pozwalać na to, aby mieszkania były uznawane za lokatę kapitału, która jest pozbawiona opodatkowania.

Jednak to oznacza, iż ten pomysł był rozważany. W marcu br. Business Insider Polska informował, iż jak wynika z nieoficjalnych ustaleń serwisu, Ministerstwo Finansów nie wyklucza w przyszłości wprowadzenia podatku katastralnego dla biznesu. Pewne elementy kadastralności już wprowadzono w podatku od nieruchomości w postaci 2% podatku od budowli (przy czym rozszerzono pojęcie budowli).

Jesteśmy w okresie wyborczym, i ostentacyjne opowiedzenie się za podatkiem kadastralnym mogłoby mieć negatywne reperkusje wyborcze. Ale po wyborach prezydenckich? Nieoficjalnie słychać, iż o ile wygra je kandydat obecnej koalicji rządzącej, do pomysłu się powróci.

Ponownie wyjdziemy na ulicę, będzie na komisjach sejmowych i będziemy walczyć w sądach. Na podatek katastralny a adekwatnie katastrofalny dla ludzi nie będzie akceptacji.

– oznajmia dr Daniel Alain Korona.

(za https://zyciestolicy.com.pl)

Idź do oryginalnego materiału