Żyją bez okien i internetu. Co jedzą marynarze na łodzi podwodnej
Zdjęcie: | Foto: Business Insider
Pod pokładem atomowego okrętu USS South Dakota życie toczy się w rytmie 12-godzinnych wacht, a w ciasnych, pozbawionych okien pomieszczeniach istotną rolę odgrywa… kuchnia. To właśnie tam specjaliści kulinarni codziennie w pięć godzin przygotowują setki porcji – od 7 kg indyka i 4,5 kg szynki po domowe kanapki z wieprzowiną, makaron z serem i ciasteczka – by wykarmić 150 marynarzy. Dla załogi, która przez wiele miesięcy nie zobaczy światła dziennego, posiłki są czymś więcej niż jedzeniem: stanowią paliwo do pracy, a często także jedyny sposób na podtrzymanie morale w głębinach oceanów.

1 miesiąc temu















![Kolejna porażka Igi Świątek. To boli najbardziej [OPINIA]](https://sf-administracja.wpcdn.pl/storage2/featured_original/690bae035b7998_43958798.jpg)