10 osób, w tym czworo dzieci, zginęło zadeptanych przez tłum w stolicy Nigerii Abudży na świątecznej imprezie charytatywnej w miejscowym kościele, gdzie rozdawano żywność – poinformowała w sobotę rzeczniczka policji Josephine Adeh w oświadczeniu.
Do wydarzenia doszło wczesnym rankiem w kościele katolickim Trójcy Świętej. Ze świątyni ewakuowano ponad 1000 osób.
Zamieszczone w internecie nagranie pochodzące najprawdopodobniej z miejsca tragedii przedstawia nieruchome ciała leżące na ziemi i ludzi krzyczących o pomoc.
To już drugi podobny przypadek w Nigerii w ciągu tygodnia. Poprzednim razem zginęło kilkoro dzieci. W kraju, gdzie bardzo wzrosły koszty życia, organizowanych jest w tej chwili wiele imprez charytatywnych przed świętami Bożego Narodzenia.
Sad news from Nigeria as 17 people die in Anambra State, 10 die in Abuja during rice sharing stampedes.
35 people died in Ibadan during a funfair stampede.
Source: Vanguard. pic.twitter.com/r3KjRga9Uk
Rekordowa inflacja i masowe protesty
Od czasu, gdy prezydent Bola Tinubu objął urząd w maju 2023 r., inflacja wzrosła w Nigerii do rekordowego poziomu 28 proc., a kurs miejscowej waluty nairy spadł do bezprecedensowo niskiego poziomu wobec dolara.
Niezadowolenie z powodu spadku stopy życiowej doprowadziło w ostatnich miesiącach do wybuchu masowych protestów. W sierpniu zastrzelono co najmniej 20 osób, a setki zostało aresztowanych podczas demonstracji, na których domagano się m.in. większych szans zatrudnienia dla młodych ludzi.
PAP