19.03. rozmowy Siekierskiego z rolnikami

Minister rolnictwa Czesław Siekierski zwołuje na 19.03 pilne spotkanie z rolnikami. Na czym mają polegać rozmowy Siekierskiego z rolnikami. Czy ten termin to przypadek?

20.03. rolnicy planują kolejny, zorganizowany na wielką skalę protest. Sprawdźmy, co mają na celu zapowiedziane rozmowy Siekierskiego z rolnikami? Czy aby się odbędą i dlaczego właśnie dopiero w przeddzień tego, gdy Cała Polska Stanie?

Rolnicy czekają na konkrety, mają dość rozmów i spotkań

Rolnicy zwracają uwagę, iż nie walczą z polskim rządem i co więcej, nie protestują przeciw niemu. Jedynie mają na celu wywrzeć presję, aby wspólnie zadbać o polskie rolnictwo. Wszak to nie rolnicy, ale urzędnicy administracji państwowej mogą mieć przełożenie na unijne władze. Rolnicy podkreślają, iż przedstawiciele rządu nie boją się z nimi rozmawiać. Zarówno w gabinetach, jak i na ulicach wśród protestujących. Obie strony prowadzą dialog od tygodni i znają doskonale postulaty. Teraz rolnicy czekają na konkretne działania ze strony ministerstwa i rządu.

O czym więc minister chce rozmawiać z rolnikami? Czy nie wszystko zostało już przedstawione i omówione?

Czy sprzeciw rolników idzie w złym kierunku?

Rolnicy nie planują się wycofać z protestów i się nie poddają. Jednakże pojawiają się obawy, iż grupa najbardziej zdesperowanych protestujących się zradykalizuje. Pojawia się strach przed eskalacją i zamieszkami. Siekierski w rozmowie podkreśla, iż rolnicy powinni bronić się przed włączaniem się polityków w ich protesty. Gdyż, w momencie wmieszania się partii politycznych (które chciały coś ugrać) protesty się upolityczniły.

Rolnicy mają prawo protestować, gdyż sytuacja jest naprawdę ciężka. Dlatego buntowanie rolników nie jest formą pomocy.

Minister mówi o 9 mln ton ziarna zalegającego na rynku zboża. Dodaję, iż ponad połowa z tego powinna zostać wyeksportowana. Jednakże rynek światowy został zrujnowany przez Rosję. Na giełdach światowych ceny są niskie, a na dodatek jeszcze idą w dół. Mianowicie, Rosja w tej chwili sprzedaje zboże dosłownie za pół ceny. Z tego względu będzie trudno znaleźć rynek zbytu na polskie zboże.

Rozmowy Siekierskiego z rolnikami

Minister rolnictwa Czesław Siekierski zwołuje pilne spotkanie z rolnikami na wtorek 19 marca br. Minister planuje przedstawić zgromadzonym propozycje rozwiązania sporu z Ukrainą i Unią Europejską, który na przestrzeni ostatnich tygodni się pogłębia. Głównie ma na celu ograniczenie bezcłowego handlu z Ukrainą. To oznaczałoby ustanowienie limitów importu:

• drobiu,
• cukru,
• jaj,
• miodu,
• różnych rodzajów zboża.

Informację o planowanym spotkaniu potwierdziły organizację zrzeszające rolników: Oszukana Wieś i Zamojskie Towarzystwo Rolnicze. Warto podkreślić, iż termin rozmowy Siekierskiego z rolnikami NIE jest przypadkowy. Minister już na początku akcji protestacyjnej apelował do rolników: „Protestujcie, ale nie blokujcie!” Na to usłyszał: To wg Pana mamy robić manewry?

Kolejny etap protestów

I tak protesty rolników realizowane są już od 9 lutego. Początkowo przybierały formę demonstracyjną. Rolnicy grzecznie ustawiali maszyny na poboczach wzdłuż traktów komunikacyjnych. Co ważniejsze, miały planowo zakończyć się 10 marca. Jednakże wszystko zależało od stanowiska władz. Wydłużenie protestów było planowane, gdyby nie udało się nic wywalczyć. Takim oto sposobem, rolnicy zaostrzają akcję, zapowiadając blokadę całej Polski na 20.03.2024.

Mianowicie jest to dzień po rozmowach Siekierskiego z rolnikami. Wtedy to rolnicy chcą zablokować drogi większości miast wojewódzkich. Będzie to seria blokad miast i miasteczek oraz dróg — zarówno lokalnych, jak i krajowych. Być może także autostrad.

Życzymy rolnikom, aby jak najszybciej otrzymali konkrety i doszli do porozumienia z rządem. Wiadomo, iż chcą wrócić do prac rolnych, zamiast stać na ulicach.

Źródło: RMF