Dramatyczne sceny w gminie Słońsk (woj. lubuskie). W poniedziałkowy wieczór, 20 października, potężny pożar doszczętnie strawił halę gospodarczą wypełnioną balotami słomy. Wartość spalonego mienia oszacowano na blisko 800 tysięcy złotych. Policja błyskawicznie ruszyła do akcji – już po kilku godzinach zatrzymano 27-latka podejrzanego o podpalenie.
800 tysięcy złotych strat w gospodarstwie! Podpalacz złapany. Fot. Policja LubuskaPłomienie sięgały nieba – 1000 ton słomy w ogniu
Pożar wybuchł późnym wieczorem. W ciągu kilku minut hala gospodarcza stanęła w płomieniach, a ogień rozprzestrzeniał się z ogromną prędkością. W środku znajdowały się baloty słomy o łącznej wadze prawie 1000 ton. Mimo natychmiastowej reakcji strażaków, konstrukcja budynku została całkowicie zniszczona.
Świadkowie mówili o widocznej z daleka łunie i gęstym dymie, który unosił się nad okolicą. Ogień zagrażał także pobliskim zabudowaniom.
Policyjny pościg i błyskawiczne zatrzymanie
Po otrzymaniu zgłoszenia, dyżurny sulęcińskiej policji natychmiast wysłał na miejsce patrol. Funkcjonariusze zabezpieczyli teren i rozpoczęli intensywne działania operacyjne. Analizując ślady i zeznania świadków, ustalili tożsamość podejrzanego oraz pojazd, którym się poruszał.
W samochodzie 27-latka policjanci znaleźli kanister z pozostałościami łatwopalnej substancji. To właśnie ten trop pozwolił błyskawicznie połączyć go z miejscem zdarzenia. Mężczyzna został zatrzymany kilka godzin po pożarze.
Zarzuty i areszt – grozi mu 10 lat więzienia
Następnego dnia zatrzymanego doprowadzono do Prokuratury Rejonowej w Sulęcinie, gdzie usłyszał zarzut umyślnego zniszczenia i uszkodzenia mienia o znacznej wartości. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy na trzy miesiące.
Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Mundurowi chwaleni za błyskawiczną reakcję
Komenda Powiatowa Policji w Sulęcinie podkreśla, iż szybka wymiana informacji i zaangażowanie funkcjonariuszy pozwoliły w krótkim czasie zatrzymać sprawcę. – Dzięki współpracy wszystkich służb udało się zabezpieczyć miejsce zdarzenia i zebrać najważniejsze dowody – informują mundurowi.
Pożar hali w gminie Słońsk to kolejne w ostatnich miesiącach dramatyczne zdarzenie, które pokazuje, jak ogromne straty mogą wyrządzić celowe podpalenia na terenach rolniczych. Policja apeluje do mieszkańców o czujność i natychmiastowe zgłaszanie wszelkich podejrzanych sytuacji.

3 godzin temu















