Będą dopłaty do przemrożonych sadów i plantacji

12 maja w Skotnikach odbyło się spotkanie Ministra rolnictwa z sadownikami. Czesław Siekierski obiecuje dopłaty do przemrożonych sadów.

Poznajmy formy wsparcia dla sadowników, których uprawy zostały zniszczone przez kwietniowe przymrozki. Jakie dopłaty do przemrożonych sadów wpłyną na konta sadowników?

Klęska żywiołowa — owoce zniszczone przez mróz

W wyniku kwietniowych przymrozków zniszczone zostały nie tylko sady owocowe. Również plantacje krzewów jagodowych. Przemarznięte są jabłonie, śliwy, wiśnie, maliny, borówki, truskawki. Sytuacja sadowników jest bardzo trudna. Dlatego liczą oni na pomoc i dopłaty do przemrożonych sadów i jagodników.

Podczas ostatniego spotkania w Skotnikach (12.05.2024) k. Sandomierza, samorządowcy przekazali ministrowi apel z prośbą o „ponadprogramową pomoc”:

Mimo braku spektakularnych obrazów powyrywanych drzew, zalanych czy spalonych terenów, skoki temperatur najpierw przyspieszyły wegetację, a następnie prawie całkowicie zniszczyły zawiązki owoców. To prawdziwa klęska żywiołowa, która nie przyciągnęła uwagi mediów, ale odebrała ludziom ich podstawowe źródła dochodów.

Kiedy i jaka pomoc do przemrożonych sadów i jagodników?

Podczas ostatniego spotkania ministra rolnictwa z sadownikami poznaliśmy szczegóły dotyczące dopłat do przemrożonych sadów i jagodników. Czesław Siekierski gwarantuje pomoc dla poszkodowanych gospodarstw. Jednakże podkreśla, iż jest ona możliwa dopiero po oszacowaniu strat w skali kraju. Potrzebna jest pełna ewidencja strat i zakończenie pracy przez gminne komisje oceniające szkody. w tej chwili zbierane są informacje z Instytutu Uprawy i Gleboznawstwa w Puławach i z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach.

Będę wnioskował, występował i zabiegał o pomoc dla gospodarstw poszkodowanych przez przymrozki — zapewnił w Skotnikach szef resortu rolnictwa.

Warto podkreślić, iż w niektórych powiatach straty mogą sięgać choćby 100 procent. To pokazuje powagę sytuacji i nie bez powodu sadownicy mówią o „prawdziwej klęsce żywiołowej”. Pomoc prawdopodobnie będzie, natomiast straty są tak duże, iż dopłaty do przemrożonych sadów nie pokryją ogromu szkód. Sam szef resortu rolnictwa stwierdził:

Zrobię wszystko, aby zapewnić wsparcie na przetrwanie, ale nie obiecuje gruszek na wierzbie. Nie ma możliwości, aby poziom wsparcia całkowicie zniwelował straty.

Dostępne formy pomocy finansowej dla sadowników

Minister Siekierski przypomniał i przedstawił w Skotnikach dostępne formy pomocy. Mianowicie są to:

• dopłaty hektarowe,
• ograniczenia podatkowe,
• ograniczenia związane ze składką KRUS,
• niskooprocentowane i tanie kredyty z przesuniętymi terminami płatności.

Ponadto dopłaty, zwolnienia i zmniejszenia obciążeń finansowych z opłat i podatków, które może uruchomić gmina, czy też Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa i Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.

Do ubezpieczeń dopłacamy z budżetu państwa 920 mln, do 70 proc. składki a one są i tak za wysokie dla rolników. Dodatkowo chodzi również o zakres i terminy ubezpieczeń — poinformował minister rolnictwa Czesław Siekierski.

Programy pomocowe na szczeblu europejskim

Szef resortu rolnictwa i rozwoju wsi zapowiedział, iż o wsparcie dla poszkodowanych sadowników będzie również zabiegać na poziomie Komisji Europejskiej.

Minister rolnictwa Czesław Siekierski zapewnia, iż przedstawi wszystkie zebrane informacje i dane członkom Rady Ministrów, m.in. ministrowi finansów. Podkreśla, iż nie wszystkie rozwiązania i decyzja należą tylko i wyłącznie od niego. Planuje porozmawiać także z komisarzem ds. budżetu. Miałoby to na celu wprowadzenie pewnych elementów pomocy ze strony Unii Europejskiej i dopłat do przemrożonych sadów i plantacji.

Źródło: MRiRW