Polski drób wraca na stoły w Zjednoczonych Emiratach Arabskich

Od 29 października 2025 roku Zjednoczone Emiraty Arabskie znoszą zakaz importu mięsa drobiowego, produktów drobiowych i jaj konsumpcyjnych z siedmiu polskich województw. To ważna decyzja, która otwiera ponownie drzwi dla polskich eksporterów na jeden z najbardziej perspektywicznych rynków Bliskiego Wschodu.

Polski drób wraca na stoły w Zjednoczonych Emiratach Arabskich

ZEA ponownie otwarte na polski drób

Zakaz importu obowiązywał od kilku miesięcy w związku z występowaniem ognisk wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI). Teraz, po intensywnych negocjacjach i skutecznych działaniach polskich władz, Emiraty uznały sytuację epizootyczną w większości regionów Polski za stabilną.

Decyzją Ministerstwa Zmian Klimatu i Środowiska ZEA zakaz został zniesiony dla województw: mazowieckiego, kujawsko-pomorskiego, zachodniopomorskiego, dolnośląskiego, lubelskiego, lubuskiego oraz opolskiego. przez cały czas obowiązuje jednak dla województw wielkopolskiego i warmińsko-mazurskiego, gdzie w ostatnich miesiącach odnotowano nowe przypadki choroby.

Dyplomacja gospodarcza zadziałała

Jak podkreśla Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, decyzja ZEA to efekt ponad roku intensywnych rozmów i współpracy służb weterynaryjnych obu krajów. W procesie mediacji kluczową rolę odegrał przedstawiciel MRiRW przy Ambasadzie RP w Abu Zabi, który od września 2024 roku prowadził rozmowy z tamtejszym resortem środowiska i zdrowia publicznego.

– To istotny sukces dla polskiego sektora drobiarskiego, który od lat jest jednym z liderów eksportu w Europie. Otwieramy sobie ponownie dostęp do wymagającego, ale bardzo chłonnego rynku arabskiego – podkreślają przedstawiciele resortu.

ZEA – istotny partner na Bliskim Wschodzie

Zjednoczone Emiraty Arabskie to kluczowy odbiorca polskich produktów rolno-spożywczych w regionie. Według danych MRiRW, w 2024 roku wartość polskiego eksportu do ZEA wyniosła 170 mln euro.

W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2025 roku eksport osiągnął już ponad 95 mln euro, a największym zainteresowaniem cieszyły się:

• mięso i podroby drobiowe,
• chleb, wyroby piekarnicze, gofry i wafle,
• tytoń i syropy cukrowe,
• czekolada i produkty z kakao.

Dzięki zniesieniu restrykcji, polscy producenci drobiu mogą liczyć na ponowny wzrost zamówień z państw Zatoki Perskiej, gdzie mięso drobiowe z Polski cenione jest za wysoką jakość, bezpieczeństwo sanitarne i konkurencyjną cenę.

Szansa na odbudowę eksportu

Otworzenie rynku ZEA to nie tylko sygnał zaufania do polskich standardów weterynaryjnych, ale również realna szansa na odbudowę eksportu drobiu, który ucierpiał po serii zakazów związanych z grypą ptaków.

W branży mówi się, iż decyzja Emiratów może zachęcić inne kraje arabskie do ponownej liberalizacji handlu z Polską, zwłaszcza iż polski drób od lat stanowi markę rozpoznawalną w regionie, a eksport do państw Zatoki regularnie rośnie.

Polscy eksporterzy wracają do gry

Z decyzji władz ZEA cieszą się szczególnie eksporterzy i zakłady drobiarskie z województw, które odzyskały prawo eksportu. Dla nich to powrót na rynek o wysokich wymaganiach jakościowych, ale i dużym potencjale finansowym.

W ocenie ekspertów, jeżeli sytuacja epizootyczna w pozostałych regionach Polski pozostanie stabilna, pełne zniesienie zakazu może nastąpić w pierwszej połowie 2026 roku.

Polski drób znów trafi na arabskie stoły – a to oznacza nie tylko wzrost eksportu, ale też wzmocnienie wizerunku Polski jako wiarygodnego partnera w handlu międzynarodowym.