Będą dwie niedziele handlowe w miesiącu? Ministra pracy sceptyczna

5 miesięcy temu
Zdjęcie: Zakupy Źródło: Shutterstock


To jest propozycja z którą nie zgadzają się sami handlowcy, małe i średnie przedsiębiorstwa zrzeszone w Polskiej Izbie Handlu - powiedziała w TVN24 ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, odnosząc się do propozycji Polski 2050 w sprawie liberalizacji ustawy o zakazie handlu w niedzielę.


W zeszłym tygodniu posłowie Polski 2050 złożyli wniosek dotyczący liberalizacji ustawy o zakazie handlu w niedzielę. Zakłada on, iż sklepy byłyby otwarte w pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca. – Jest to swego rodzaju kompromis między pełną liberalizacją handlu a całkowitym zakazem – powiedział poseł Polski 2050 Ryszard Petru.


Za pracę w ostatnim dniu tygodnia przysługiwałoby podwójne wynagrodzenie. Dzień wolny za pracę w niedzielę, pracodawca byłby zobowiązany dać pracownikowi sześć dni przed albo sześć dni po dniu pracy w niedzielę.


Warto przypomnieć, iż podobne do proponowanych przez Polskę 2050 zasad obowiązywały przez pierwsze dziewięć miesięcy funkcjonowania ustawy o zakazie handlu w niedzielę, między marcem a grudniem 2018 roku. Handel możliwy był wówczas w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca. Przez cały 2019 rok sklepy były były otwarte już tylko w ostatnią niedzielę miesiąca, a od 2020 roku obowiązuje jedynie siedem niedziel handlowych w ciągu roku.


Dziemianowicz-Bąk o liberalizacji ustawy o zakazie handlu


Sceptycznie do pomysłu liberalizacji ustawy o zakazie handlu podchodzi ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. W „Faktach po Faktach" w TVN24 ministra zwracała uwagę, iż koncepcja ta budzi sprzeciw samych handlowców. – To jest propozycja z którą nie zgadzają sie sami handlowcy, małe i średnie przedsiębiorstwa zrzeszone w Polskiej Izbie Handlu. Co ciekawe, duże sieci handlowe też nie palą się, aby zmienić stan obecny – powiedziała szefowa resortu pracy.


Dziemianowicz-Bąk wskazała, iż omawianej propozycji sprzeciwiają się również kobiety, które „najczęściej pracują jako kasjerki".


Przypomnijmy, iż z niedawnego sondażu SW Research dla „Wprost" wynika, iż zniesienia zakazu handlu chce 46,1 proc. ankietowanych, podczas gdy 36,1 proc. jest przeciwnego zdania. Prawie 18 proc. nie miało w tej sprawie zdania.


Najbliższa niedziela handlowa przypadać będzie 28 kwietnia.
Idź do oryginalnego materiału