Bionawozy – jeżeli zabieram, to daję

3 godzin temu

Chemia w rolnictwie – czy to konieczne?

Faktycznie, nawozy sztuczne, zwane również mineralnymi są często postrzegane jako ‘lepsze’ od organicznych, wynika to z kilku czynników, ale niekoniecznie oznacza, iż są lepsze dla środowiska i długoterminowego zdrowia gleby. Ich skoncentrowane składniki odżywcze dają efekt wzrostu i plonowania, co może być atrakcyjne dla rolników, ale nie dla gleby, z której tylko pobieramy, nie dając nic w zamian.

Wprowadzając do gleby nawozy organiczne lub tzw. bionawozy dostarczamy jej niezbędne składniki odżywcze oraz mikro- i makroelementy, czyli oddajemy glebie to, co nasze rośliny z niej pochłaniają. Ma to na celu odbudowę materii organicznej gleby i przywrócenie jej bioróżnorodności, korzystnie wpływa nie tylko na życie mikroorganizmów, ale i większych organizmów glebowych, a w konsekwencji na całą roślinność i zwierzęta zależne od zdrowej gleby.

Od czasu wprowadzenia nawozów chemicznych drastycznie zredukowaliśmy naturalnie występujące składniki odżywcze gleby rolniczej i zastąpiliśmy je sztucznymi, które niemal wyczerpały zasoby gruntowe. Wymagające uprawy i powszechne praktyki współczesnego rolnictwa, w miarę rozwoju na skalę przemysłową praktycznie uzależniły rolnictwo od nawozów sztucznych. Chociaż konwencjonalne nawozy mogą mieć wysoki procent pierwiastków odżywczych, większość pozostaje niedostępna do momentu ich rozkładu.

Jak działają bionawozy?

Tu z pomocą przychodzi bionawóz zawierający materię organiczną oraz pożyteczne bakterie, które pomogą rozłożyć niedostępne składniki odżywcze z nawozów mineralnych. Badania rolnicze pokazują, iż zastosowanie nawozów organicznych lub tzw. bionawozów zwiększa efektywność nawozów mineralnych, co pozwala zredukować ich ilość a jednocześnie poprawić jakość i zwiększyć plony. Regularne stosowanie bionawozów znacząco wpływa na stałą poprawę jakości gleby. Z roku na rok. To dokładnie odwrotnie, niż przy zastosowaniu nawozów chemicznych, które z roku na rok wyjaławiają naszą glebę i musimy stosować ich coraz więcej, żeby zbilansować powiększające się braki składników odżywczych.

Jeśli prawdą jest pogląd, iż „świat nie wyżywi się bez nawozów chemicznych” to co możemy zrobić, aby nie być głodnym i jednocześnie uzależnionym od chemii ?

Rozwiązaniem jest praktykowanie rolnictwa regeneracyjnego poprzez wyłączne stosowanie bionawozów lub jako część strategii nawożenia. Regeneracja gleby polega na ponownym wprowadzeniu materii organicznej do gleby i odblokowaniu niezbędnych składników odżywczych, które zostają zablokowane w ziemi i są niedostępne dla roślin. Dzięki rozpoczęciu stosowania bionawozów odzwyczajasz glebę od nawozów chemicznych i pozwalasz jej samej produkować więcej składników odżywczych. Oddając to co Twoje rośliny pobrały, redukujesz szkodliwy wpływ nawozów chemicznych i dajesz nowe życie wyczerpanej glebie pozwalając jej przetrwać i rozwijać przez wiele lat.

Wymagające uprawy oraz gleby mało zasobne w składniki odżywcze mogą wymagać stosowania nawozów sztucznych dla osiągnięcia satysfakcjonujących dla rolnika zbiorów, ale decyzja o wyborze nawozu organicznego nie musi być wyborem: „albo - albo”. Bionawozy pobudzają glebę do życia i zwiększają dostępność składników odżywczych zawartych w nawozach mineralnych a więc świetnie działają w symbiozie. Płynne nawozy organiczne jak np. z guano ptaków morskich zawierają dodatkowo pożyteczne mikroorganizmy glebowe, które nie tylko pomagają roślinie w rozkładzie materii organicznej, ale zapobiegają jej wyniszczaniu przez nawozy chemiczne.

Jak nawóz organiczny zwiększa efektywność nawozów sztucznych?

  • poprawia strukturę gleby, czyniąc ją bardziej przepuszczalną, co z kolei ułatwia korzeniom dostęp do składników odżywczych
  • zwiększa pojemność sorbcyjną gleby, dzięki temu składniki z nawozów mineralnych są lepiej wiązane i stopniowo uwalniane, co zapobiega ich stratom
  • stymuluje życie biologiczne, odgrywając kluczową rolę w przemianach składników odżywczych w formy łatwo przyswajalne dla roślin
  • zmniejsza ryzyko przenawożenia, gdyż składniki są uwalniane stopniowo i w sposób kontrolowany

Zastosowanie bionawozu pozwala na zmniejszenie dawkowania nawozów mineralnych, gdyż zwiększa się ich efektywność, dzięki temu włączenie do programu nawożenia odżywek, biostymulatorów czy nawozów organicznych nie musi stanowić dodatkowego kosztu dla rolnika. Wręcz przeciwnie, przy regularnym stosowaniu dobrze zbilansowanych odżywek organicznych uprawy nie tylko zyskają na jakości a rośliny będą zdrowe i odporne na stres, ale zwiększy się również wielkość zbiorów. I nie ma w tym przecież nic dziwnego: - „jak dałeś, to zabieraj” szepcze nam Matka Natura w podziękowaniu za wsparcie gleby nawozem organicznym i zredukowanie ilości stosowanej chemii.

Przykłady bionawozów organicznych:

Obornik - jeden z najpopularniejszych nawozów organicznych, pochodzący od zwierząt hodowlanych - najtańszy i powszechnie stosowany. W sklepach w całej Polsce są dostępne gotowe produkty płynne na bazie obornika bydlęcego czy kurzego.

Kompost - nawóz organiczny powstający w wyniku rozkładu resztek roślinnych. Dobre rezultaty daje nawóz płynny z pokrzywy.

Biohumus - nawóz organiczny powstający w wyniku przetwarzania materii organicznej przez dżdżownice, daje widoczne efekty, ale potrafi zwiększyć zużycie nawozów mineralnych o czym nie mówią producenci. Produkty te są szeroko dostępne w internecie oraz w sklepach stacjonarnych w całej Polsce.

Guano - najcenniejszy naturalny nawóz pochodzący z odchodów ptaków morskich. Produkty z czystego guano, choć uniwersalne i bardzo skuteczne są mało popularne i prawie niedostępne w Polsce, ale można je kupić w formie skoncentrowanego płynu na https://guanoboost.pl/.

Rolnictwo regeneracyjne – klucz do przyszłości

Do tematu bionawozów i produktów organicznych można podejść globalnie i powiedzieć, iż aby ludzkość mogła zaspokoić własne potrzeby bez narażania przyszłych pokoleń na utratę umiejętności uprawy żywności, konieczne jest, aby przemysł rolniczy zmienił sposób, w jaki dziś uprawia, czyli zaczął w końcu dawać a nie tylko brać. Stosowanie organicznych nawozów, biostymulatorów czy odżywek zmniejsza zapotrzebowanie na nawozy mineralne, tym samym redukuje degradację gleby oraz poprawia retencję wody, co skutecznie granicza ślad węglowy i jest najważniejsze dla zdrowia naszej planety.

Można też spojrzeć na bionawozy z pozycji własnego interesu i przekonać się, iż to się po prostu opłaca. Nie oczekując natychmiastowych efektów jak w przypadku biostymulatorów chemicznych a wprowadzając materię organiczną i mikroorganizmy do gleby uzyskamy lepsze efekty długoterminowe – rośliny zdrowsze i lepiej odżywione to przecież większe zbiory i większy zarobek dla rolnika.

Aby zapewnić przyszłym pokoleniom możliwość uprawy żywności, rolnictwo musi zmienić swoje podejście. Zamiast wyłącznie „brać” z gleby, powinniśmy zacząć również „dawać”. Włączenie bionawozów do strategii nawożenia pozwala przywrócić glebie zdrowie i ograniczyć negatywny wpływ nawozów chemicznych.

Idź do oryginalnego materiału