
Lotnictwo szuka paliwa przyszłości
Nowe regulacje UE zobowiązują linie lotnicze do stosowania minimum 2 proc. SAF w mieszance paliw, a cel ten ma wzrosnąć do 70 proc. do 2050 roku. Kosztowe wyzwania związane z produkcją syntetycznego paliwa lotniczego sprawiają, iż rośnie zainteresowanie biopaliwami pochodzącymi z rolnictwa.
Rośliny oleiste – ze względu na wysoką zawartość oleju – są naturalnym kandydatem do produkcji SAF. Ich przewagą jest istniejący już łańcuch przetwarzania: od zbioru i tłoczenia, po rafinację w europejskich zakładach.
Rolnicy z Europy często nie są uznawani za potencjalnych producentów zrównoważonej energii. Jest to spowodowane tym, iż przy ograniczonych zasobach żyznej ziemi region musi priorytetowo traktować produkcję żywności i pasz.
– Przez długi czas panowało przekonanie, iż Europa nie ma wystarczająco dużo gruntów ornych, by produkować rośliny energetyczne. Oczywiście, nie wolno nam wykorzystywać lasów, kluczowych dla przyrody i bioróżnorodności. Ale rolnicy mogą uprawiać rośliny na biopaliwa w ramach rotacji, zimą lub latem, bez konkurowania z uprawami żywnościowymi – mówi Andre Negreiros, lider działu handlowego Corteva Agriscience w Europie Środkowej i Wschodniej.
Słonecznik jako międzyplon: korzyści dla gleby i dla rolników
W Europie międzyplony od lat poprawiają jakość gleby, zatrzymując wodę i składniki odżywcze, wiążą węgiel i ograniczają erozję. Często jednak nie trafiają na rynek, ale są przyorywane. Tymczasem rośliny takie jak słonecznik mogą pełnić podwójną funkcję: regenerować glebę i dostarczać surowiec do produkcji SAF.
– Dziś współpracujemy z rolnikami, aby sprawdzić potencjał uprawy roślin oleistych jako międzyplonów, takich jak słonecznik.
Współpracując z firmami energetycznymi w zakresie rafinacji i przetwarzania oleju, rośliny te zyskują rynek zbytu – co jest najważniejsze dla bezpieczeństwa ekonomicznego rolników – tłumaczy Negreiros.
Uprawy te można prowadzić na istniejących gruntach, bez konkurowania z produkcją żywności. Rafinacja oleju roślinnego do standardów SAF jest – jak podaje Corteva – technicznie prosta, a uzyskane paliwo może być stosowane bez modyfikacji w samolotach.
Bariery regulacyjne: definicja „upraw pośrednich” kluczowa dla rynku
W 2024 roku globalny rynek biopaliw był wart 132,13 mld dolarów. Do 2034 roku jego wartość może wzrosnąć do 257,6 mld dolarów – a najszybszy rozwój prognozowany jest właśnie w sektorze lotniczym.
Dla europejskich rolników, w tym polskich, oznacza to szansę na dywersyfikację przychodów. Uprawy oleiste jako międzyplony mogą być źródłem dodatkowych zarobków w okresie rosnącej presji ekonomicznej.
Obecnie Komisja Europejska pracuje nad definicją „upraw pośrednich” w ramach dyrektywy RED (dyrektywy w sprawie odnawialnych źródeł energii). To najważniejszy element, od którego zależy, czy rolnicy będą mogli legalnie wprowadzać oleiste międzyplony do produkcji SAF.
– Naszym zdaniem najważniejsze jest, aby ta definicja była jak najszersza. Dzięki temu politycy mogą zapewnić, iż rolnicy w Europie będą mogli samodzielnie decydować, które rośliny oleiste najlepiej pasują do ich sezonu wegetacyjnego – ponieważ nie wszystkie uprawy rosną w tych samych warunkach, a to właśnie rolnicy najlepiej potrafią to ocenić – mówi Negreiros.
Zbyt wąskie przepisy mogłyby wykluczyć europejskich rolników z rynku biopaliw, zmniejszyć elastyczność produkcji oraz osłabić bezpieczeństwo energetyczne UE.
Nowe technologie dla nowych upraw
Corteva wskazuje, iż jej zaawansowane technologie hodowli roślin umożliwiają opracowanie wydajnych odmian roślin oleistych dostosowanych do lokalnych warunków klimatycznych. Przedsiębiorstwo pracuje nad systemami podwójnych upraw oraz zawiera umowy z rolnikami na korzystanie ze specjalnie dobranych, zastrzeżonych przez firmę odmian przeznaczonych do produkcji SAF.
Sieć współpracy obejmuje tysiące gospodarstw w całej Europie. Corteva rozwija też partnerstwa z przetwórcami zbóż i firmami energetycznymi, co może być szczególnie korzystne dla Polski, gdzie rolnictwo jest jednym z fundamentów gospodarki. Firma dysponuje ponad 120 ośrodkami badawczo-rozwojowymi na świecie i inwestuje w badania ponad 4 miliony dolarów dziennie.
Biopaliwa jako szansa na zrównoważoną przyszłość
– Istnieją trzy główne sposoby zaspokojenia popytu na biopaliwa. Po pierwsze – można używać odpadów z innych procesów, ale są one już w dużym stopniu zagospodarowane przez inne sektory, np. transport drogowy, i nie wystarczy ich dla lotnictwa. Po drugie – można wytwarzać SAF metodami syntetycznymi, ale jest to choćby dziesięciokrotnie droższe niż tradycyjne paliwo lotnicze, co mogłoby przełożyć się na wzrost cen biletów i spowolnić transformację energetyczną – mówi Andre Negreiros. Dlatego uprawy oleistych międzyplonów mogą stać się jednym z filarów zrównoważonej produkcji paliw przyszłości.
Odpowiednie regulacje i elastyczne podejście do upraw pozwolą zbudować rynek zrównoważonego biopaliwa, który wesprze cele klimatyczne, wzmocni bezpieczeństwo energetyczne i zapewni rolnikom nowe strumienie przychodów.
Polecamy także:
- Ekstremalne zjawiska pogodowe coraz mocniej uderzają w rolników. Obowiązkowe polisy już nie wystarczają
- Ciemna strona Black Friday. Środowiskowy koszt zwrotów rośnie
- Pracujące matki stawiają się w pracy mimo choroby, a ta kampania apeluje o zmianę nawyków
- Listopadowy paradoks na rynku pracy: Polacy chorują, ale nie biorą L4

1 godzina temu













