W Piławie Górnej (woj. dolnośląskie) mogło dojść do poważnej tragedii, gdy w jednym z pól stanął w ogniu stóg siana. Dzięki szybkiej reakcji miejscowego traktorzysty, ogień został skutecznie opanowany, zanim wymknął się spod kontroli.

Do zdarzenia doszło 24 sierpnia po godzinie 21:00. W remizie OSP Piława zabrzmiał alarm i ochotnicy natychmiast ruszyli na miejsce pożaru. Na polu czekało jednak niespodziewane wsparcie – rolnik z OHZ Przerzeczyn Zdrój przyjechał swoim traktorem z pługiem, by odgrodzić obszar objęty ogniem.
Dzięki temu manewrowi strażacy mogli skutecznie ograniczyć rozprzestrzenianie się ognia. W mediach społecznościowych OSP Piława podziękowali bohaterom akcji: „Z tego miejsca dziękujemy Panu Wacławowi Dziendzielowi za szybką reakcję i zorganizowanie ciągnika z pługiem. Podziękowania również dla traktorzysty z OHZ Przerzeczyn Zdrój”.
Strażacy podkreślają, iż takie wsparcie lokalnych rolników jest bezcenne, zwłaszcza w okresie letnich upałów, gdy pożary pól i siana zdarzają się coraz częściej.
Dzięki odwadze i refleksowi miejscowego traktorzysty pożar nie przerodził się w poważną katastrofę, a stóg siana został uratowany przed całkowitym spaleniem.