Od prezentacji najnowszych odmian roślin po pokazy dronów i maszyn autonomicznych – Krajowe Dni Pola w Bratoszewicach przyciągnęły uwagę tysięcy osób i pokazały, jak w praktyce wygląda rolnictwo przyszłości, oparte na wiedzy, technologii i współpracy.
Technologia i tradycja na polu
Tegoroczna edycja, jak podkreślił Andrzej Karniszewski, dyrektor Łódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, przyciągnęła tłumy – już pierwszego dnia na pola przyjechało ponad 1500 uczniów z 64 ministerialnych szkół rolniczych z całej Polski. Młodzież nie tylko zwiedzała uprawy i brała udział w ocenie prezentowanych technologii, ale także zmierzyła się w drugich już mistrzostwach szkół rolniczych. W kolejnych dniach wydarzenie otworzyło swoje bramy dla szerokiej publiczności, goszcząc mieszkańców regionu i województw ościennych. W specjalnie przygotowanych strefach można było zapoznać się z najnowszymi osiągnięciami instytutów naukowych i ośrodków doradztwa rolniczego z całego kraju.
Szczególnym zainteresowaniem cieszyła się strefa innowacji, w której prezentowano nowoczesne technologie rolnicze, od maszyn autonomicznych wykonujących prace polowe bez udziału człowieka, po drony o udźwigu do 70 kilogramów, służące do oprysków i nawożenia. Na żywo demonstrowano również różne metody uprawy, m.in. technologię strip-till, zielonkowe zbiory traw oraz rozwiązania z zakresu rolnictwa konserwującego i regeneratywnego. Krajowe Dni Pola miały także smakowity wymiar, aż 30 kół gospodyń wiejskich przygotowało tradycyjne dania inspirowane kuchnią europejską, rywalizując w konkursie kulinarnym. Swoje umiejętności prezentowali również znani kucharze i krytycy kulinarni podczas pokazów gotowania na żywo.
Nie zabrakło też kontaktu ze zwierzętami, w tym roku, mimo ograniczeń epizootycznych, zorganizowano Wojewódzką Wystawę Zwierząt Hodowlanych, na której można było zobaczyć ponad 40 koni, rasowe króliki oraz po raz pierwszy – gęś kołudzką z Instytutu w Kołudzie Wielkiej. Na najmłodszych czekały również lamy, które można było pogłaskać i nakarmić.
Transparentnie, praktycznie, z myślą o rolnikach
Jak zaznaczają organizatorzy, impreza ta kierowana jest przede wszystkim do rolników, dla których przygotowano 13 hektarów poletek demonstracyjnych, na których wysiano różne odmiany zbóż, rzepaku, mieszanek poplonowych i roślin pastewnych. Celem nie było promowanie konkretnej firmy, ale umożliwienie rolnikom samodzielnej oceny, która odmiana radzi sobie najlepiej, bez marketingu i presji. Każdy z producentów nasion miał równe szanse i mógł zaprezentować swój materiał. Unikalność tego podejścia polega na pełnej transparentności, wszystkie rośliny uprawiane są w identycznej agrotechnice, co pozwala na bezpośrednie porównanie efektywności różnych odmian w jednym miejscu i czasie.
Wydarzenie to również doskonały dowód na to, jak ważną rolę pełnią ośrodki doradztwa rolniczego. To ich rzeczywista działalność opiera się na codziennym, bezpośrednim kontakcie z rolnikami, nie poprzez ulotki, ale przez lata budowanych relacji opartych na zaufaniu. To właśnie doradcy pomagają przenieść wiedzę z instytutów naukowych w realia gospodarstw. Tegoroczne Krajowe Dni Pola były efektem całorocznych przygotowań. Zaangażowanych zostało 240 pracowników z całego województwa łódzkiego. Jak przyznają organizatorzy, to ogromny wysiłek logistyczny i organizacyjny, ale również powód do dumy, dla wielu była to okazja, by pokazać swój profesjonalizm i pasję.






Rolnicze święto wędruje po Polsce
Równie ważny, jak część polowa, jest kontekst lokalny wydarzenia. Województwo łódzkie, mimo iż nie słynie z dużych areałów uprawnych czy wyjątkowo żyznych gleb, zdołało wypracować własną, zróżnicowaną tożsamość rolniczą. Skierniewice to bastion sadownictwa z renomowanym instytutem naukowym, Piotrków Trybunalski to centrum hodowli trzody chlewnej, a Sieradz zyskał reputację dzięki uprawie ziemniaka podkiełkowanego. Region pokazuje, iż mniejsze, rodzinne gospodarstwa mogą być elastyczne, innowacyjne i skuteczne, jeżeli potrafią wykorzystać nisze i lokalne rynki zbytu.
W przyszłym roku pałeczkę na Krajowe Dni Pola przejmie Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego. Takie rotacyjne podejście sprawia, iż każde województwo ma szansę pokazać swoje atuty i zmierzyć się z organizacyjnym wyzwaniem. A dla uczestników to okazja, by co roku odkrywać inne rolnicze oblicza Polski. Krajowe Dni Pola już dziś są czymś więcej niż wystawą – to przestrzeń współpracy, dzielenia się doświadczeniem i budowania przyszłości polskiego rolnictwa.