Sytuacja na polskim rynku drobiu wciąż pozostaje silnie uzależniona od czynników podażowych, przede wszystkim strat wywołanych ptasią grypą oraz rzekomym pomorem drobiu (chorobą Newcastle). Jak wynika z analiz Credit Agricole, ograniczenia produkcyjne mają dziś najważniejsze znaczenie dla poziomu cen mięsa drobiowego i jaj, zarówno na rynku krajowym, jak i w eksporcie. Jednocześnie bank wskazuje, iż wysoka opłacalność produkcji sprzyja odbudowie podaży, co w średnim okresie powinno prowadzić do spadku cen.
Ceny drobiu – szczyt blisko, potem korektaChoroby ograniczają podaż brojlerów
Według szacunków Credit Agricole, uwzględniających wieloletnie trendy produkcyjne, wylęgi kurcząt brojlerów w Polsce są w tej chwili o ok. 6% niższe, niż wynikałoby to ze scenariusza bez występowania chorób w latach 2024–2025. To istotna luka podażowa, zwłaszcza iż Polska pozostaje największym producentem drobiu w Unii Europejskiej.
Komisja Europejska zwraca uwagę, iż w 2025 r. tempo wzrostu podaży drobiu w UE jest niższe niż tempo wzrostu spożycia, co bezpośrednio przekłada się na utrzymywanie się podwyższonych cen. Zdaniem Credit Agricole, dopóki sytuacja epizootyczna nie ulegnie trwałej poprawie, rynek pozostanie wrażliwy na wszelkie zaburzenia produkcyjne.
Eksport rośnie mimo niższego wolumenu
Ograniczona podaż nie zahamowała wyników eksportowych. W okresie styczeń–wrzesień 2025 r. wartość polskiego eksportu drobiu wzrosła o 19,3% r/r, wobec 7,7% rok wcześniej. Jak podkreślają analitycy Credit Agricole, wzrost ten był efektem wyższych cen uzyskiwanych w eksporcie, przy jednocześnie nieznacznie niższym wolumenie sprzedaży.
To pokazuje, iż polski drób pozostaje konkurencyjny na rynkach zagranicznych, a obecna sytuacja sprzyja poprawie marż producentów, mimo ograniczeń produkcyjnych.
Silna poprawa opłacalności produkcji drobiu
Dane cenowe potwierdzają korzystną sytuację ekonomiczną producentów. W październiku 2025 r. cena skupu drobiu wyniosła 6,66 zł/kg, co oznacza wzrost o 19,8% rok do roku. Jednocześnie ceny pasz dla drobiu spadły do 1,57 zł/kg (-4,2% r/r).
W efekcie relacja cen żywiec/pasza wzrosła do 4,24, wobec 3,39 rok wcześniej. Zdaniem Credit Agricole jest to jednoznaczny sygnał bardzo silnej poprawy opłacalności produkcji, która stanowi główny bodziec do stopniowej odbudowy stad.
Ceny drobiu – szczyt blisko, potem korekta
Uwzględniając sytuację na rynku krajowym i globalnym, Credit Agricole prognozuje, że:
- na koniec 2025 r. cena skupu drobiu wyniesie ok. 6,55 zł/kg,
- na koniec 2026 r. spadnie do ok. 5,80 zł/kg.
Oznacza to, iż najwyższe poziomy cen są już blisko, a wraz z poprawą sytuacji epizootycznej i odbudową podaży należy oczekiwać stopniowego, ale wyraźnego spadku cen w 2026 r.
Rynek jaj także pod wpływem ograniczeń podażowych
Podobne mechanizmy obserwowane są na rynku jaj. Choroby drobiu ograniczające podaż sprzyjają utrzymywaniu się wysokich cen skupu, ale nie jest to jedyny czynnik. Analitycy Credit Agricole zwracają uwagę na postępującą transformację systemów chowu kur niosek w UE, polegającą na przechodzeniu z chowu klatkowego na systemy bezklatkowe.
Zmiana ta oznacza wyższe koszty produkcji, co strukturalnie podnosi poziom cen jaj w całej Unii Europejskiej. choćby przy poprawie sytuacji epizootycznej ceny nie wrócą – zdaniem banku – do poziomów sprzed kilku lat.
Eksport jaj napędzany cenami
W okresie I–IX 2025 r. wartość eksportu jaj z Polski wzrosła aż o 28,0% r/r, podczas gdy rok wcześniej notowano spadek o 9,6%. Podobnie jak w przypadku drobiu, był to efekt wyższych cen, przy niższym wolumenie sprzedaży.
W październiku 2025 r. cena skupu jaj klasy M wyniosła 67,99 zł za 100 sztuk, co oznacza wzrost o 36,6% r/r. Jednocześnie cena pasz dla niosek spadła do 1,39 zł/kg (-3,0% r/r).
Relacja cen 100 jaj/pasza wzrosła do 49,04, wobec 34,81 rok wcześniej, co – jak podkreśla Credit Agricole – oznacza bardzo silną poprawę opłacalności produkcji jaj.
Prognozy cen jaj na 2025 i 2026 rok
Zgodnie z prognozą Credit Agricole:
- na koniec 2025 r. cena jaj klasy M wyniesie ok. 70 zł/100 sztuk,
- na koniec 2026 r. spadnie do ok. 65 zł/100 sztuk.
Bank zakłada, iż poprawa sytuacji epizootycznej przyniesie korektę cen, jednak pozostaną one na relatywnie wysokim poziomie, m.in. ze względu na trwałe zmiany w strukturze produkcji w UE.
Główne czynniki ryzyka
Analitycy Credit Agricole wskazują, iż kluczowymi czynnikami ryzyka dla przedstawionych prognoz pozostają:
- rozwój sytuacji epizootycznej w Polsce,
- tempo odbudowy podaży u największych producentów drobiu i jaj w UE,
- ewentualne nowe ograniczenia handlowe lub sanitarne.
Na dziś jednak wnioski są jasne: rok 2025 to okres wysokich cen i bardzo dobrej opłacalności produkcji, natomiast 2026 r. powinien przynieść stopniowe schłodzenie rynku, choć bez gwałtownego załamania cen.

1 godzina temu











