Ceny pszenicy unijnej źle rokują. Decyzje UE na korzyść Rosji?

10 miesięcy temu

Decyzją KE w bieżącym roku wyeksportujemy mniej pszenicy niż przed rokiem. Czyli ziarno zostanie na unijnym rynku. Nadmierne ilości zboża na wewnętrznym rynku wpłynął na jego cenę. Sprawdźmy, jak dzisiaj kształtują się ceny pszenicy unijnej i czego można się spodziewać w przyszłości.

Komisja Europejska obniżyła prognozę eksportu pszenicy wyprodukowanej przez rolników w UE. Jak ta decyzja wpłynie na ceny unijnej pszenicy?

Dlaczego ceny pszenicy unijnej jeszcze spadną?

Europejczycy tracą udziały w światowym rynku zbóż. Powodem tego stanu jest oczywiście zalew taniego ziarna produkcji ukraińskiej i rosyjskiej. Głównie jednak Rosja wiedzie prym na rynkach zbóż, dostarczając dzisiaj pszenicę o 20 dolarów za tonę tańszą niż przykładowo francuska. Poza tym tegoroczne zbiory rosyjskiej pszenicy są pod względem wielkości są drugie z najlepszych wszechczasów. Mianowicie oczekuje się, iż wyniosą 90 milionów ton. To stanowi prawie 65 procent tamtejszych zbiorów wszystkich gatunków zbóż. Prognozuje sie je bowiem na 138–140 mln ton. Do tego trzeba dodać kilka milionów ton ziarna skradzionego Ukrainie. To stosunkowo tani towar, który w takim razie można przekazać za darmo lub oferować poniżej kosztów produkcji.

Kolejnym powodem jest obniżenie przez KE prognozy eksportu unijnej pszenicy. Dokładnie rzecz biorąc, eksport będzie mniejszy o 2 mln ton i wyniesie 31 mln ton. Czyli te wielkości, których nie wyeksportujemy, pozostaną na rynku, co może tylko oznaczać dalszy spadek ceny pszenicy unijnej.

Trzeba mieć świadomość, iż lukę po unijnej pszenicy z pewnością ktoś błyskawicznie zapełni. Odzyskać stracone rynki będzie bardzo trudno. Szczególnie jeżeli opanuje je FR. W ten sposób UE „robi dobrze” głównie Rosji, ale także Australii, Argentynie.

Dlaczego w Chinach import pszenicy gwałtownie rośnie?

Jakie są w tej chwili ceny pszenicy unijnej?

Po wrześniowych wzrostach ceny pszenicy unijnej ponownie to ziarno znalazło się w strefie spadkowej. Na przełomie 47. i 48. tygodnia pszenica na giełdzie MATIF osiągnęła poziomy cenowe jedne z najniższych w ostatnich pięciu miesiącach. Daleko było co prawda do drastycznego poziomu z 24 sierpnia br. (215 euro/t), ale znowu przepaść dzieliła nas od cen z połowy maja (440 euro/t). Ściśle mówiąc, za tonę pszenicy w ostatniej dekadzie października płaciło się ok. 232 euro.

Z początkiem listopada ziarno tego gatunku zdrożało na MATIF-ie do 233,5–233,7 euro za tonę.

Ceny pszenicy unijnej na paryskiej giełdzie w ostatnich tygodniach

fot. Katarzyna Kupczak

Jakie ceny pszenicy na początku listopada 2023 w Polsce?

Cena pszenicy konsumpcyjnej (netto)

w wybranych województwach i powiatach Polski — 6.11.2023 r., w zależności również od jakości:

  • dolnośląskie/pow. oleśnicki — 850,00 zł/t;
  • kujawsko-pomorskie/pow. grudziądzki — 850–880,00 zł/t;
  • lubelskie/pow. biłgorajski — 950,00 zł/t;
  • lubuskie/pow. nowosolski — 900,00 zł/t;
  • mazowieckie/pow. ostrowski — 880,00 zł/t;
  • podlaskie/pow. bielski — 880,00 zł/t;
  • pomorskie/pow. kwidzyński — 820–970,00 zł/t;
  • śląskie/pow. tarnogórski — 820,00 zł/t;
  • wielkopolskie/pow. poznański — 810–1120,00 zł/t;
  • zachodniopomorskie/pow. koszaliński — 920,00 zł/t.

Rozpiętość cenowa jest więc znaczna, jak widać z powyższych przykładów. Przy czym najniższe wcale nie występują na „ścianie wschodniej”.

Ceny pszenicy paszowej (netto)

w wybranych województwach i powiatach Polski — 6.11.2023 r.:

  • dolnośląskie/pow. oleśnicki — 720,00 zł/t;
  • lubelskie/pow. puławski — 670–730,00 zł/t;
  • lubuskie/pow. nowosolski — 750,00 zł/t;
  • mazowieckie/pow. zwoleński — 720,00 zł/t;
  • podlaskie/pow. bielski — 660,00 zł/t;
  • pomorskie/pow. człuchowski — 800,00 zł/t;
  • warmińsko-mazurskie/pow. iławski — 800,00 zł/t;
  • wielkopolskie/pow. wągrowiecki — 800–810,00 zł/t;
  • zachodniopomorskie/pow. koszaliński — 700,00 zł/t.

Także i w przypadku pszenicy paszowej rozpiętość cenowa jest bardzo duża. Jednak najtańsze ziarno na paszę można właśnie kupić we wschodnich województwach.

Źródło: MATIF, UE, cenyrolnicze.pl

Idź do oryginalnego materiału