Ceny zbóż szaleją. Giełdy reagują po upadku rządu Francji

2 godzin temu

Wydarzenia polityczne w Europie po raz kolejny pokazały, jak mocno wpływają na rynki rolne. Po upadku rządu we Francji, kurs euro względem dolara gwałtownie osłabł, co natychmiast odbiło się na giełdowych notowaniach zbóż i rzepaku. Choć reakcja była zróżnicowana, jedno jest pewne – europejscy rolnicy i eksporterzy znów muszą działać w warunkach niestabilności walutowej.

Ceny zbóż szaleją. Giełdy reagują po upadku rządu Francji

Słabsze euro, mocniejsze ceny na Matif

We wtorek ceny kontraktów na Matif poszły w górę, napędzane spadkiem wartości euro wobec dolara. Rzepak i kukurydza zyskały, a pszenica zakończyła dzień na poziomie neutralnym. Na amerykańskiej giełdzie w Chicago sytuacja wyglądała odwrotnie – tam notowania zbóż spadły, a pszenica SRW osiągnęła nowe minima grudniowego kontraktu.

Umocnienie dolara działa bowiem negatywnie na amerykański eksport, pogarszając konkurencyjność USA na globalnym rynku. Choć wyniki sprzedaży pszenicy i kukurydzy za oceanem są lepsze niż rok temu, eksport soi cierpi z powodu braku zakupów ze strony Chin.

Globalny rynek pszenicy wciąż dobrze zaopatrzony

Wzrost popytu na pszenicę na świecie stabilizuje ceny, jednak pszenica z Ukrainy i Rosji przez cały czas dominuje w eksporcie. Szacunki zbiorów na półkuli północnej rosną, a w krajach południowych – zwłaszcza w Argentynie – oczekiwania produkcyjne również są coraz lepsze. To wszystko ogranicza potencjał odbicia cenowego na europejskim rynku.

Według danych Komisji Europejskiej, tegoroczne zbiory pszenicy w Unii mogą wynieść choćby 284,17 mln ton – najwięcej od 2020 roku. To wzrost o ponad 4,5 mln ton w stosunku do poprzednich prognoz.

Kukurydza na Matif – ograniczone odbicie

Ceny unijnej kukurydzy również nieznacznie wzrosły, korzystając z osłabienia euro. Jednak potencjał odbicia jest ograniczany przez konkurencyjne zbiory na Ukrainie i w Ameryce Południowej. Na Matif kontrakt listopadowy osiągnął w połowie tygodnia półtoraroczne minima – 181 euro za tonę, po czym nastąpiła korekta w górę.

Popyt na amerykańską kukurydzę wciąż pozostaje silny, co równoważy presję wynikającą z rekordowych zbiorów w USA. Dodatkowo sytuację na rynku komplikuje zawieszenie publikacji raportów USDA, które zwykle stanowią najważniejszy punkt odniesienia dla inwestorów.

Rzepak korzysta z taniego euro i droższej ropy

Rzepak był we wtorek jednym z największych wygranych. Kontrakt na listopad zyskał dzięki gwałtownemu spadkowi kursu eurodolara oraz zwyżce cen ropy naftowej o 1,5%. Wzrost ten sprzyja rynkowi biodiesla, szczególnie po deklaracji OPEC+, iż limity produkcji ropy wzrosną tylko nieznacznie od listopada.

Mimo chwilowego odbicia, notowania rzepaku pozostają pod presją rekordowych zbiorów w Kanadzie oraz rosnących prognoz dla Australii. W skali tygodnia cena unijnego kontraktu spadła o 13 euro (-2,8%) do poziomu 458 euro za tonę – najniżej od grudnia 2024 roku.

Podsumowanie: niestabilność walutowa dyktuje ceny

Rynki zbóż i nasion oleistych reagują coraz gwałtowniej na zmiany polityczne i walutowe. Osłabienie euro może krótkoterminowo wspierać unijny eksport, jednak rosnące prognozy zbiorów i globalna nadpodaż pszenicy utrzymują presję na ceny.

Europa trzyma rolników na skraju bankructwa! Skup interwencyjny nie działa! Kolejne postulaty rolników do Krajewskiego

Rolnicy i przetwórcy muszą więc liczyć się z dużą zmiennością notowań, gdzie choćby niewielkie wahania kursów walut mogą decydować o zyskach lub stratach w handlu międzynarodowym. W najbliższych tygodniach najważniejsze będą kolejne dane z USDA oraz sygnały z rynków walutowych po francuskim kryzysie politycznym.

Idź do oryginalnego materiału