Chińczycy nie zamierzają czekać – chcą zainwestować 60 mld dolarów w turecką kolej

2 dni temu

Turcja może zyskać na znaczeniu w kolejowym transporcie towarów między Azją a Europą. Po wybuchu wojny na Ukrainie najważniejsze łańcuchy dostaw zostały zaburzone – w celu kontynuowania wymiany handlowej konieczne było przemodelowanie ich. Aktualna sytuacja za naszą wschodnią granicą nie napawa nadzieją na szybkie zakończenie konfliktu. Na arenie międzynarodowej wielokrotnie poruszany był wątek utworzenia alternatywnej trasy transportowej łączącej Państwo Środka i kraje Unii Europejskiej przez Turcję, która ominie Rosję. Scenariusz ten staje się coraz bardziej realny, dzięki zaangażowaniu Chin w projekt modernizacji tureckiej sieci kolejowej. Zniecierpliwiony gigant handlowy chce przeznaczyć blisko 60 mld dolarów na elektryfikację istniejących linii, budowę nowych tras krajowych oraz linii dużych prędkości między Stambułem a Ankarą.

Alternatywa dla szlaku przez Rosję

Kolejowy ruch towarowy między Chinami a Europą wykorzystuje m.in. Korytarz Północny, biegnący przez Rosję i Białoruś, jednak przepustowość rosyjskich kolei okazuje się niewystarczająca wobec rosnącego popytu na przewozy. Trasa wiodąca przez Federacje Rosyjską jest bardzo podatna na wszelkie wpływy Moskwy.

Napięcia geopolityczne w ostatnich latach znacząco wpłynęły na reorganizację międzynarodowych korytarzy transportowych. Wojna na Ukrainie skomplikowała wykorzystanie tradycyjnych szlaków kolejowych przebiegających przez Rosję, zmuszając przewoźników do poszukiwania bezpieczniejszych alternatyw. Turcja, ze względu na swoje położenie geograficzne między dwoma kontynentami, naturalnie pozycjonuje się jako most w globalnym handlu.

Perspektywy rozwoju Środkowego Korytarza

Inwazja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę wzbudziła wzmożone zainteresowanie rozbudową Korytarza Środkowego wśród znaczących podmiotów międzynarodowych, które dostrzegły w tym szlaku transportowym potencjał wykraczający poza usprawnienie połączeń komunikacyjnych z regionem Kaukazu Południowego. Trasa ta gwarantuje zdecydowanie większą stabilność, gdyż jest zdecydowanie mniej podatna na wpływy Moskwy.

Wolumen przewozów na tym szlaku systematycznie rośnie – z 1,5 mln ton w 2022 r. do 4,1 mln ton w ciągu 11 miesięcy 2024 r. Kluczowym elementem tej trasy jest niedawno wybudowana linia kolejowa Baku – Tbilisi – Kars, która kończy się na granicy z Gruzją. Od Kars do granicy z Bułgarią pozostaje jeszcze do pokonania ok. 1700 km.

Trasa tzw. Środkowego Korytarza, biegnącego z Chin przez Azję Centralną, Morze Kaspijskie, południowy Kaukaz i Turcję do Europy jest krótsza niż trasa Korytarza Północnego prowadzącego przez Rosję, jednak wymaga znaczących inwestycji w infrastrukturę.

Plan inwestycyjny

Planowany program inwestycyjny obejmuje kompleksową modernizację tureckiej infrastruktury kolejowej. Jego kluczowym elementem jest zarówno elektryfikacja istniejących już linii, jak i budowa nowych połączeń krajowych. Sztandarowym projektem będzie jednak kolej dużych prędkości (KDP) łącząca Stambuł z Ankarą, z planowaną prędkością do 350 km/h, co stanowi znaczący postęp w porównaniu z obecnymi 250 km/h osiąganymi przez pociągi produkcji Siemens Mobility oraz CAF.

Chiński partner technologiczny

W realizacji programu dużą rolę ma odegrać chińska firma CRRC Zhuzhou Electric Locomotive, która prowadzi działalność w Turcji. Przedsiębiorstwo wprowadziło w 2024 r. najszybszy pociąg metra w Stambule, demonstrując potencjał współpracy technologicznej między oboma krajami. Według Buraka Daglioglu – szefa tureckiego biura promocji inwestycji, wartość chińskich inwestycji w Turcji osiągnęła już poziom 6 mld dolarów, a w kraju działa blisko 1300 chińskich firm.

Realizacja szeroko zakrojonego programu modernizacji tureckiej kolei może znacząco zmienić architekturę euroazjatyckich połączeń transportowych. Inwestycje o wartości 60 mld dolarów nie tylko zwiększą przepustowość i efektywność przewozów, ale również wzmocnią pozycję Turcji jako strategicznego węzła w globalnych łańcuchach dostaw.

Autor: Damian Malesza
Fot. Jan Bytnar – zdjęcie poglądowe

Sprawdź również:

Chiński pokaz siły, czyli nowy pociąg dużych prędkości, który może rozpędzić się do 450 km/h
Azja: Rusza budowa linii kolejowej łączącej Chiny, Kirgistan i Uzbekistan za 8 mld dolarów
Idź do oryginalnego materiału