Ciągniki rolnicze pojadą szybciej. Rząd przyjął projekt zmian

Rolnicy od dawna apelowali o zmianę przepisów dotyczących prędkości ciągników. Teraz ich postulaty wreszcie znalazły odzwierciedlenie w prawie. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie Prawa o ruchu drogowym, który zakłada między innymi zwiększenie limitu prędkości dla maszyn rolniczych. Ale to nie jedyna zmiana, która czeka kierowców.

Ciągniki rolnicze pojadą szybciej. Rząd przyjął projekt zmian

Rolnicy zyskają – ciągniki przyspieszą

Zgodnie z nowymi przepisami, ciągniki rolnicze będą mogły poruszać się z prędkością do 40 km/h (dotychczas 30 km/h). Jak podkreśla Ministerstwo Infrastruktury, zmiana ta jest naturalnym dostosowaniem prawa do obecnych realiów.

Nowoczesne maszyny są dziś znacznie bezpieczniejsze, lepiej wyposażone i technicznie przystosowane do wyższych prędkości. Utrzymywanie starych ograniczeń, pamiętających czasy sprzed kilku dekad, nie miało już uzasadnienia.

Nie tylko dla rolników – ostrzejsze kary dla kierowców

Projekt ustawy obejmuje jednak szersze zmiany, które dotkną wszystkich uczestników ruchu drogowego. Wprowadzono m.in.:

• surowsze konsekwencje dla osób prowadzących pojazd pomimo zatrzymanego prawa jazdy – grozi im cofnięcie uprawnień,
• obowiązkowe zatrzymanie prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h na drodze jednojezdniowej poza obszarem zabudowanym,
• ograniczenie możliwości redukcji punktów karnych tylko do drobnych wykroczeń, jak niewłaściwe parkowanie czy niewielkie przekroczenie prędkości.

Kaski obowiązkowe dla młodych rowerzystów

Zmiany obejmą również przepisy dotyczące nieletnich uczestników ruchu. Dzieci i młodzież do 16. roku życia, korzystając z roweru, hulajnogi elektrycznej czy urządzeń transportu osobistego, będą musiały mieć na głowie kask. Wyjątek przewidziano jedynie dla jazdy pod opieką rodzica lub opiekuna.

Kiedy nowe przepisy?

Ustawa zacznie obowiązywać 3 miesiące po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw. To oznacza, iż rolnicy niedługo legalnie pojadą szybciej, ale też wszyscy kierowcy będą musieli przygotować się na bardziej rygorystyczne zasady na drogach.